Kategoria: Śmigłowce

  • Michaił Mil Mi-14. 1981r.

    Prace nad śmigłowcem przystosowanym do długotrwałego operowania nad morzem w zespole Michała Mila rozpoczęto w 1968 roku. Śmigłowiec miał mieć zdolność do lądowania i startu z powierzchni wody. Punktem wyjścia był śmigłowiec Mi-8. Dolną część kadłuba przebudowano, nadając jej kształt bezredanowej łodzi. Po bokach kadłuba umieszczono pojemniki mieszczące napełniane powietrzem pływaki, które zapewniają lepszą stabilność…

  • Michaił Mil Mi-8. Papieski. 1979r.

    Kiedy po śmierci Papieża Jana Pawła, Konklawe w dniu 16 października 1978 roku wybrało na następcę kardynała Karola Wojtyłę z „dalekiego kraju”, na komunistów, nie tylko w Warszawie, ale także w Moskwie, padł blady strach. Próbowali nowego Papieża Jana Pawła II zabić, a jeśli się to nie udało, to przynajmie Go zdyskredytować.

  • Michaił Mil Mi-8, Mi-17. Historia. 1967r.

    Nie do końca znane są powody dla których Michaił Mil w 1958 roku, przystąpił do opracowania śmigłowca W-8, późniejszego Mi-8. Tyle co, bo w dniu 5 czerwca 1957 roku, został oblatany śmigłowiec Mi-6, który teoretycznie miał być następcą śmigłowca Mi-4. Śmigłowiec Mi-6 właśnie przechodził szeroki zakres testów w locie. Z oblatanego w dniu 3 czerwca…

  • Michaił Mil Mi-8 w Polsce, śmigłowce wojskowe. 1967r.

    Pierwsze śmigłowce Mil Mi-8 zostały kupione dla Wojska Polskiego w 1967 roku. Kupiono je do zadań dla oddziałów szybkiego reagowania. Miały one błyskawicznie dostarczać plutony szturmowe wraz z uzbrojeniem średnio-kalibrowym w miejsce walk. Następnie śmigłowce te miały wspierać wojsko z powietrza. I wreszcie miały ewakuować rannych z pola walki i całe pododdziały, w razie załamania…

  • Michaił Mil Mi-8 w Polsce, śmigłowce cywilne. 1967r.

    Z uwagi na duży udźwig, postanowiono śmigłowce Mi-8 wykorzystać w gospodarce narodowej przy pracach dźwigowych. Głównym powodem było skrócenie czasu realizacji inwestycji. Pierwszą operację montażową przy użyciu Mi-8 wykonano w dniu 15 kwietnia 1969 roku. Zakończyła się ona sukcesem. Wyliczano korzyści, a przede wszystkim skrócenie czasu inwestycji. Jednak tego typu działalność, w której łączono Wojsko…

  • Michaił Mil Mi-4. 1958r.

    Jeśli się dokładnie przyjrzymy numeracjom śmigłowców Michaiła Mila z lat 50-tych i 60-tych to można odnieść wrażenie, że panuje tutaj lekki chaos. Mi-1 owszem jest pierwszy, ale potem mamy Mi-4 i Mi-6, po czym pojawia się Mi-8, a po nim Mi-2 i Mi-12. Ale tylko Mi-1 i Mi-4 mają napęd tłokowy. Pozostałe zaś napęd turbinowy.…

  • WSK PZL Kania. 1979r.

    W stosunkowo krótkim czasie, zespół konstruktorów WSK PZL Świdnik opracował nowy śmigłowiec przeznaczony na rynek Zachodni. Dlatego też śmigłowiec ma dwie nazwy: PZL Kania i PZL Kitty Hawk. Pod tą drugą nazwą śmigłowiec był promowany na Zachodzie. Gdyby śmigłowiec trafił do użytku na Zachodzie, przysporzył by Polskiej gospodarce waluty wymienialnej.

  • WSK PZL Świdnik Mi-2 wersje ratunkowe. 1969r.

    Już w okresie międzywojennym w Rzeczpospolitej Polskiej opracowano kilka udanych samolotów sanitarnych, które zdobywały laury na wystawach międzynordowych.  Pierwsze próby ich wykorzystania w Polsce były udane. Samoloty rozdysponowano do ówczesnych aeroklubów i lotniczych jednostek wojskowych. Niestety, atak wojsk niemieckich i rosyjskich zniweczył ten dorobek.

  • WSK PZL Świdnik Mi-2 R. 1968r.

    Opis do zdjęcia: Ten śmigłowiec, PZL Mi-2 R został zbudowany w 1974 roku, w Świdniku. Był używany przez firmę ZEUŚ-Heliseco. W powietrzu spędził 2 823 godziny. Wykonywał zabiegi agrolotnicze w Polsce i za granicą: Egipt, Irak, Nigeria. w 2008 roku, został przekazany jako dar dla Muzeum Lotnictwa Polskiego.

  • WSK PZL Świdnik Mi-2 wojskowe. 1966r.

    W dniu 29 grudnia 1966 roku, 74. Pułk Lotnictwa Łącznikowo-Sanitarnego przyjął na wyposażenie pierwszy śmigłowiec Mi-2, rozpoczynając w ten sposób jego trwającą do dziś (2018 rok) służbę w Wojsku Polskim. Śmigłowce niczym szczególnym się nie wyróżniały od śmigłowców cywilnych Mi-2 T, przeznaczonych do przewozu 8 osób lub ładunku o masie do 700 kg wewnątrz kabiny.…