Kraków 2012-10-10
Tragedia TS-11 Iskra z pilotem Jerzy Stonsiek w dniu 11.10.2005r.
Opis do zdjęcia: na takim samolocie śmiercią lotnika zginął ppłk. mgr inż. pil. Jerzy Stonsieka.
Niestety, służba w 10. Eskadrze Lotnictwa Taktycznego była czasami tragiczna. W dniu 11.10.2005 roku, ppłk. mgr inż. pil. Jerzy Stonsieka wystartował do lotu doświadczalnego. Pilotował samolot szkolno-treningowy TS-11 Iskra, należący do 10. ELT. Pilot wykonywał lot doświadczalny na małej wysokości. Podczas lotu doszło do awarii silnika. Pilot zameldował bardzo spokojnie, że ma kłopoty z silnikiem, podając inne szczegóły (spadek obrotów silnika i temperatury). Pilot oświadczył, że zwiększa wysokość i katapultuje się. Dodał, że panuje nad sytuacją. Pilot był spokojny.
Niestety, pilot nie zdołał się wystrzelić. Samolot rozbił się w okolicach Bełchatowa, o godzinie 14:50. Samolot rozbił się w terenie niezaludnionym, 50 km na południowy-zachód od miejscowości Łask, w pobliżu Wólki Łękowskiej, w powiecie bełchatowskim. Samolot na długości kilkuset metrów ściął drzewa i rozbił się w lesie. Pilot zginął w szczątkach samolotu. Cześć Jego Pamięci!
Komisja stwierdziła, że podczas lotu nastąpiło nieznane do tej pory zjawisko rozłączenia się pędni silnika samolotu. Awaria utrudniła pilotowi podjęcie decyzji o katapultowaniu się. W chwili zderzenia z ziemią pilot znajdował się w środku maszyny.
Ppłk pil. Jerzy Stonsiek urodził się 2 sierpnia 1965 roku, i był absolwentem liceum lotniczego w Dęblinie, rocznik 1984 roku, oraz Wyższej Oficerskiej Szkoły Lotniczej w Dęblinie, promocja 1988 rok. Ostatnie zajmowane stanowisko: Starszy Inspektor szef bezpieczeństwa lotów w 3. KOP z Wrocław. Samolot pochodził z 10. Eskadry Lotnictwa Taktycznego w Łasku. Jerzy Stonsiek mieszkał wraz z żoną i dwójką synów we Wrocławiu. Miał nalot 1 850 godzin na samolotach MiG-21 i TS-11. Dla uczczenia pamięci Pilota ustawiono pomnik, w miejscu tragedii.
Opracował Karol Placha Hetman