Świdnik 2024-07-18
Śmigłowiec AW.149.
Śmigłowiec AW.149 został wybrany dla Wojska Polskiego w ramach programu na pozyskanie wielozadaniowych śmigłowców wsparcia pod kryptonimem „Perkoz”. Pierwsze dwa śmigłowce trafiły już do żołnierzy 25. Brygady Kawalerii Powietrznej w Tomaszowie Mazowieckim. To jest efekt realizacji umowy podpisanej w lipcu 2022 roku, która obejmuje kupno 32 śmigłowców AW.149. Realizacja dostaw śmigłowców została zaplanowana w okresie 2023-2029.
Uzbrojenie śmigłowca zostało skonfigurowane zgodnie z zaleceniami Polskich Sił Zbrojnych. Na pokładzie śmigłowca znajdują się; systemy obserwacyjne, uzbrojenie strzeleckie, kierowane i niekierowane pociski rakietowe oraz systemy samoobrony. Uzbrojenie, w zależności od wariantu wykorzystania śmigłowca, może być instalowane w ładowni lub na punktach podwieszeń śmigłowca. Śmigłowce realizować będą zarówno zadania transportu żołnierzy jak i wsparcia pododdziałów z powietrza. Wyposażenie umożliwia również zastosowanie śmigłowców do prowadzenia operacji ewakuacji, poszukiwania i ratownictwa w warunkach bojowych (CSAR) oraz transportu towarów i zaopatrzenia. Umowa przewiduje dostawę 32 śmigłowców AW149 wraz z pakietem logistycznym, częściami zamiennymi i materiałami eksploatacyjnymi. Dostarczony będzie także symulator lotu. Wartość kontraktu to 8 mld 250 mln zł.
Pamietajmy, że śmigłowce AW.149 będą serwisowane w fabryce w Świdniku. W zakładzie PZL-Świdnik są produkowane elementy śmigłowców z grupy Leonardo, na przykład śmigłowca komercyjnego AW.189. Obecnie 2024 roku, w PZL-Świdnik pracuje 550 inżynierów, którzy uczestniczą w wielu programach realizowanych przez koncern. Pierwszą jednostką wojskową która przyjęła na wyposażenie śmigłowce AW.149, jest 25. Brygady Kawalerii Powietrznej w Tomaszowie Mazowieckim. Pierwsze szkolenia dla pilotów i techników zostały prowadzone w zakładach Leonardo. W styczniu 2024 roku, dwa śmigłowce AW.149 były już na wyposażeniu brygady w Tomaszowie Mazowieckim. Następne bedą dostarczane zgodnie z chronogramem.
Nie ulega watpliwości, że Wojsko Polskie będzie potrzebowało kolejnych śmigłowców. Po rozpoczęciu kolejnej wojny przez towarzysza-cara Putina, w 2022 roku, Wojsko Polskie będzie potrzebowało minimum 64 następnych śmigłowców bojowych. Problem w tym, że na przełomie 2023-2024, w Polsce doszła do władzy „Koalicja 13 grudnia” i rozpoczęły się cięcia w budżecie MON.
Zakład PZL-Świdnik jest w stanie zwiększyć tempo produkcji podzespołów dla śmigłowców, w zależności od wymagań resortu obrony. Zakład PZL-Świdnik od samego początku funkcjonowania w grupie Leonardo, jest gotowy do uruchomienie nawet dwóch linii produkcyjnych śmigłowców.
Zalety śmigłowca AW.149.
Śmigłowiec AW.149 posiada rozbudowany, nowoczesny system anty-oblodzeniowy. System ten opiera się na zestawie czujników i elementów grzewczych, które są podpięte do komputera. W trybie automatycznym system steruje i na bieżąco kontroluje stan nie tylko łopat, ale wszelkich kluczowych komponentów śmigłowca. System zaprojektowano tak, by sam odpowiednio reagował lub podpowiadał pilotom co należy zrobić. Śmigłowiec, który został zamówiony przez Siły Zbrojne RP może operować w temperaturze od +50 do -40 stopni Celsjusza, a rozwiązanie jakie zostało tu wykorzystane przez Polskie Wojsko jest stosowane między innymi w rejonie Morza Północnego, gdzie spełnia bardzo rygorystyczne wymagania klimatyczne.
Systemy samoobrony i walki radioelektronicznej AW.149 to jedne z najbardziej ważnych systemów śmigłowca. Producent i MON nie udostępnia wielu informacji o działaniu tego systemu. Wszystko dlatego, że masońskie media szukają sensacji, a nie informacji. Nie zależy im na rozwoju Wojska Polskiego i wzmacnianiu bezpieczeństwa Polski.
Wiele osób zapomina, w jakich warunkach został podpisany kontrakt. Umowę na dostawy śmigłowców AW.149 podpisano w dniu 1 lipca 2022 roku, czyli kilka miesięcy po moskiewskiej agresji na Ukrainę, gdy sytuacja geopolityczna była nieprzewidywalna, w dodatku z tendencją negatywną. Dlatego Wojsko Polskie zdecydowało się na śmigłowiec większy, niż ten, który był wcześniej rozważny w ramach ogłoszonego programu pod kryptonimem „Perkoz”. Wojsko Polskie pilnie potrzebowało śmigłowca o jeszcze większych możliwościach oraz znacznie mocniejszego uzbrojenia. Trzeba dodać, że wcześniej nie planowano instalowania kierowanego uzbrojenia rakietowego. Takie uzbrojenie rakietowe posiadały śmigłowce Mi-24. Ale od wielu lat kierowanych pocisków rakietowych już nie ma, bo się ich zapas wyczerpał.
Media masońskie podnosiły także kwestię – braku klimatyzacji na pokładzie śmigłowca (?). To wszystko w sytuacji, kiedy mamy wojnę za naszą wschodnią granicą i jesteśmy krajem przy frontowym. Mało tego; początkowe dobre relacje Polski z rządem Ukrainy, z kolejnymi miesiącami ulegały obchodzeniu. Ukraina nie jest w stanie wyprzeć agresora ze swojego terenu, a jednocześnie jej obywatele kupują najwięcej na świecie nowych samochodów marki BMW i AUDI. Szaleje korupcja i jest cennik na wykupienie się ze służby wojskowej. Setki młodych Ukraińców w Polsce, na przykład bawią się grillując w Krakowie nad zalewem Zakrzówek, w byłym kamieniołomie fabryki SOLVAY. Z praktycznego punktu widzenia trzeba napisać, że śmigłowce desantowo-szturmowe w locie, często operują przy otwartych drzwiach burtowych i nie wymagają klimatyzacji, a już zwłaszcza w naszym klimacie. To jest pozycja na liście wyposażenia dla śmigłowców VIP.
Na obecną chwilę, nie wiemy jak potoczą się losy dalszego zakupu śmigłowców AW.149. Problem w tym, że na przełomie 2023-2024, w Polsce do władzy doszła „Koalicja 13 grudnia” i wiele programów zbrojeniowych może nie być zrealizowana, bo nastąpiły cięcia w budżecie MON.
Dane T-T AW.149:
Długość całkowita 17,57 m. Długość kadłuba 14,60 m. Szerokość kadłuba 3,02 m, Wysokość 5,14 m. Średnica wirnika nośnego 14,60 m. Masa startowa 8 600 kg. Prędkość maksymalna 313 km/h. Prędkość przelotowa 278 km/h. Prędkość wznoszenia 9,9 m/s. Pułap praktyczny 15 000 ft. Pułap zawisu z wpływem ziemi 1 830 m. Zasięg 500 nmi (926 km). Długotrwałość lotu 4 godziny 55 minut.
Opracował Karol Placha Hetman