Napoleon 2022-11-20
Mikojan i Guriewicz MiG-23 MF nb 456.
255 Rozdział 1979-06-04. Polska.
MiG-23 w Polsce. 1979 rok.
Pierwszy raz z samolotem MiG-23 nasi politycy i wojskowi zetknęli się w momencie poszukiwania następcy samolotów bombowych Ił-28. Ostatnie 6 egzemplarzy bombowców skreślono ze stanu w 1979 roku, ale właściwie całą dekadę nie stanowiły one już żadnej wartości bojowej. CCCP zaoferował nam samoloty MiG-23 BN lub Su-20. Oba samoloty o zmiennej geometrii skrzydeł. Żaden z zaoferowanych samolotów, według Polskich specjalistów nie spełniał naszych wymagań, ale innej alternatywy nie było. Wybór padł na Su-20, jako na maszynę tańszą i zbliżoną do dotychczas używanych u nas samolotów Su-7.
Podobnie ciężko szło poszukiwanie nowego samolotu dla WOPK. Nasz Wschodni partner (wówczas należało mówić – bratni kraj) zaoferował nam samolot MiG-23 MS. Ta oferta Polskę bardzo nie zadowalała. Były to samoloty z uzbrojeniem z samolotów MiG-21 bis. Nie miały możliwości ataku na kursie spotkaniowym. Na dodatek kłopoty z eksploatacją tych maszyn skutecznie zniechęcały Polską stronę do tej inwestycji. Oferowanie na eksport wersji samolotu MiG-23 M ciągle przesuwano w czasie.
Samolot MiG-23 MS doposażono w nowszą awionikę i usunięta dużą ilość wad konstrukcyjnych. Tak powstałą wersję nazwano MiG-23 MF i zaoferowano stronie Polskiej. Tym razem w maju 1978 roku, propozycja została pozytywnie zaopiniowana i przyjęta.
Jednocześnie podjęto decyzję o przeszkoleniu pierwszej grupy pilotów i techników na nowy typ myśliwca. Pierwszym z trzech planowanych do przezbrojenia pułków lotniczych był 28. PLM stacjonujący w Słupsku. Zanim jednak doszło do wytypowania grupy oficerów Polskich do szkolenia w CCCP, kadra jednostki ze Słupska, korzystając z zaproszenia sowieckiego 871. PLM, który stacjonował na terenie Polski w Bagiczu koło Kołobrzegu, zapoznała się z samolotem oraz jego możliwościami. Piloci radzieccy zaprezentowali samolot MiG-23 M w locie, a technicy mieli możliwość bliższego zapoznania się z płatowcem i jego obsługą.
Opinie oficerów Polskich były różne. Z jednej strony mówiono o dużej awaryjności maszyn i skomplikowanej obsłudze. Jednak przeważały opinie pozytywne. Dużo uwagi zwracano na zmienną geometrię skrzydeł, którą do tej pory mogliśmy zobaczyć tylko w Powidzu, gdzie w 1976 roku, zakończono przezbrajanie na myśliwsko-bombowe Su-20. Dobre parametry startu i lądowania, wysoki pułap i duża prędkość maksymalna samolotu MiG-23 M, napawały optymizmem.
W dniu 29.01.1979 roku, grupa 13 pilotów z 28. PLM i techników, pod dowództwem podpułkownika pilota Janusza Dorożyńskiego udała się na trzymiesięczne szkolenie do Ługawoje w CCCP. W szkoleniu tym uczestniczyli następujący piloci: ppłk. pil. Janusz Dorożyński, ppłk. pil. Waldemar Piegza, mjr pil. Bogdan Sokołowski, mjr pil. Mieczysław Walentynowicz, kpt. pil. Andrzej Jasiński, kpt. pil. Tadeusz Potaczała, kpt. pil. Zbigniew Różalski, kpt. pil. Stanisław Szafruga, por. pil. Jerzy Bekus, por. pil. Ryszard Drzymała, por. pil. Marian Krzemiński, por. pil. Janusz Rybicki, por. pil. Czesław Zabiełło (nie ukończył szkolenia).
Piloci przeszli dwumiesięczne szkolenie teoretyczne zakończone egzaminem, po którym zasiedli za sterami sowieckich MiG-23 M/MS/MF/UB. Pierwsze loty wykazały dobre własności lotne. Potwierdzone zostało szybkie rozpędzanie maszyny. Silnik szybko i chętnie wchodził na obroty. Samolot był łatwy w pilotażu. Osiągi i wyposażenie MiG-23 w niczym nie przypominały myśliwców używanych do tej pory w Polsce. Mamy na myśli MiG-21 do wersji MF włącznie. W założeniach MiG-23 miał całkowicie wyprzeć z pierwszej linii myśliwce MiG-21.
W dniu 28.04.1979 roku, po zdanych egzaminach końcowych, cały personel powrócił do Polski. W tym czasie lotnisko w Słupsku było zamknięte, gdyż poddano je znacznej modernizacji. Wzmocniono RWY i drogi kołowania. Cały sprzęt latający jednostki przebazowano do Zegrza Pomorskiego, gdzie kontynuowano szkolenie. Również w 1979 roku, rozpoczęto przekazywanie części dotychczas eksploatowanych samolotów MiG-21 MF i MiG-21 UM do innych pułków.
Niestety, po mimo starań modernizacja w Słupsku nie została zakończona do czasu przylotu pierwszych maszyn MiG-23. Dlatego postanowiono, że samoloty zostaną przyjęte na lotnisku w Mińsku Mazowieckim.
Na miesiąc przed terminem dostarczenia pierwszej partii samolotów MiG-23, grupa pilotów i techników z 28. PLM udała się do Mińska Mazowieckiego celem odbioru samolotów od strony radzieckiej.
Pierwsze samoloty MiG-23 MF/UB otrzymaliśmy w dniu 4.06.1979 roku, w liczbie 11 egzemplarzy: MiG-23 MF nb 120, 121, 122, 139, 140, 141, 145, 146, 147, razem 9 sztuk, MiG-23 UB nb 845, 846 razem 2 sztuki. Samolotami przylecieli fabryczni piloci. Na samolotach były rosyjskie znaki rozpoznawcze (czerwone gwiazdy), które po wylądowaniu szybko zmyto. Nastąpił odbiór techniczny i podpisano oficjalny protokół przyjęcia maszyn. W siedem dni później, w dniu 11.06.1979 roku, pod okiem 12 rosyjskich inżynierów rozpoczęto pierwsze loty. Pierwszymi Polskimi pilotami, którzy zasiedli za sterami MiG-23 UB nr boczny 845 był dowódca 28. PLM ppłk pilot Janusz Dorożyński oraz major pilot Bogdan Sokołowski.
Na marginesie należy napisać, że gdy do Polski sprowadzono pierwsze MiG-23, to od 9 lat były one na uzbrojeniu CCCP, a także od kilku lat były na stanie państw afrykańskich takich jak Sudan, Libia, a w Europie NRD i Czechosłowacja.
W 28. PLM samoloty MiG-23 zastąpiły używane do tej pory samoloty MiG-21 MF, Lim-5, SBLim-1/2. Tym samym zaczęto w Polsce eksploatować drugą konstrukcję o zmiennej geometrii skrzydeł. Trzeba w tym miejscu przypomnieć, że w tym czasie zmienna geometria skrzydeł to było przyszłościowe rozwiązanie, uważane za najwłaściwszy kierunek.
W dniu 25.06.1979 roku, do Polski przyleciały kolejne trzy samoloty MiG-23 MF nb 148, 149, 150.
Z końcem 1979 roku, zakończono remont lotniska w Słupsku. Dlatego w dniach 4-7.01.1980 roku, posiadane 14 samolotów MiG-23 MF/UB przebazowano z Mińska Mazowieckiego do Słupska do Redzikowa. W dniu 14.01.1980 roku, rozpoczęto szkolenie na macierzystym lotnisku pułku. Lecz już w dniu 30.04.1980 roku, zgodnie z rozkazem dowódcy pułku, samoloty przebazowano na lotnisko zapasowe w Pieniężnicy, gdzie przebywał do 18.07.1980 roku. Trzeba dodać, że w tym czasie samoloty MiG-23 były na stanie 1. Eskadry, a 2. Eskadra nadal użytkowała samoloty MiG-21 MF.
Pierwsze loty Polskich MiG-23 na zadania bojowe odbyły się w czerwcu 1980 roku, podczas ćwiczeń Granit-80. Piloci po raz pierwszy, na szeroką skalę, przechwytywali cele powietrzne oraz brali udział w zorganizowanych grupach napadu powietrznego. Pełnili także funkcje eskortowe, osłaniając grupy atakujące cele naziemne. Kolejną okazją były dwuetapowe ćwiczenia pod kryptonimem Argon-80. Piloci z 28. PLM na morskim poligonie Ustka przy pomocy kierowanych pocisków rakietowych k.p.r. R-3 S zwalczali cele powietrzne imitowane przez bomby świetlne zrzucane z wyższego pułapu przez inne samoloty. Druga część manewrów odbyła się na terenie CCCP, na poligonie w Astrachaniu. Polscy piloci zostali przetransportowani na pokładzie Polskiego samolotu Ił-18. Na miejscu korzystali z samolotów radzieckich MiG-23 M/MS/MF tamtejszego pułku. Trzeba nadmienić, że poszczególne maszyny różniły się znacznie między sobą wyposażeniem, układem tablic rozdzielczych, a nawet brakiem niektórych przyrządów. Polscy piloci mieli okazję odpalać pociski k.p.r. do latających celów Ła-17, zwanych popularnie Łaszeńkami. Podobnie ćwiczenia odbyły się także w 1982, 1984, 1985 roku.
Od dnia 13.10.1980 roku, 28. pułk osiągnął gotowość bojową i rozpoczął stałe dyżury bojowe.
Jeszcze przed dostarczeniem kolejnej partii samolotów do 28. PLM, w dniu 25.05.1981 roku, w wyniku awarii utracono pierwszy samolot MiG-23 MF nb 140, który był pilotowany przez kapitana pilota Ryszarda Drzymałę. Samolot podchodził do lądowania od zachodniej strony pasa startowego. W ostatnim momencie wypuścił podwozie, które niestety nie zablokował się w zamkach. Podwozie złożyło się i złamało w momencie przyziemienia. Pilot wypuścił spadochron hamujący. Samolot wyhamował szorując brzuchem po pasie startowym. Pod koniec dobiegu oparł się o prawe skrzydło i zjechał z betonu na trawę. Pilot nie odniósł poważnych obrażeń. Uszkodzenia maszyny okazały się jednak bardzo poważne i ostatecznie zrezygnowano z jego remontu. W dniu 26.04.1985 roku, samolot ten przekazano do COSSTWL w Oleśnicy. Z czasem samolot zaczęto oznaczać nb 40, a po latach po rozwiązaniu ośrodka samolot jako pomnik przekazano na lotnisko Radom-Sadków. W 2012 roku samolot został przekazany do Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie.
W dniu 29.01.1981 roku, do Słupska przyleciał MiG-23 UB nb 850. W dniu 2.09.1981 roku, przyleciały samoloty MiG-23 nb 455, 456, 457, 458, 459, a w dniu 25.09.1981 roku, samoloty MiG-23 nb 460, 461, 001, 005, 007, 010, 012. W dniu 19.10.1981 roku, dostarczono dwa samoloty MiG-23 UB.
Ostatnie samoloty dostarczono w 1982 roku. W dniu 26.06.1982 roku, dostarczono ostatnią szóstą maszynę MiG-23 UB. W dniu 25.08.1982 roku, dostarczono MiG-23 MF nb 062, 065, 101, 102, 105, a w dniu 21.09.1982 roku, samoloty MiG-23 MF nb 021, 050,110,115, 117, 152, 153. Z różnych przyczyn w Polsce samoloty MiG-23 trafiły tylko na uzbrojenie 28. PLM Słupsk. Pułki myśliwskie; 26. PLM Zegrze Pomorskie i 34. PLM Babie Doły otrzymały samoloty MiG-21 bis.
Dostawy w sumie 36 egzemplarzy ukończono w 1982 roku. Służyły one do 2000 roku.
MiG-23 MF nb 456 nr 390220456.
MiG-23 MF nb 456 nr 390220456 został dostarczony do Polski w dniu 2.09.1981 roku, w czwartej partii. Służył wyłącznie w 28. PLM Słupsk. Został wycofany z eksploatacji w 1998 roku. Po pewnym czasie (2018 rok) trafił do muzeum Dywizjonu 303 w miejscowości Napoleon.
Opracował Karol Placha Hetman