2021 rok
Opracował Marek Kaiper
Aparaty telekopiowe w lotnictwie wojskowym w czasach PRL-u. Marek Kaiper
W wielu instytucjach państwowych PRL, w tym w wojsku istniała potrzeba przesyłania dokumentów drogą radiową lub liniami telefonicznymi. Do tego celu służyły różnego rodzaju aparaty telekopiowe przesyłające fotografie lub rysunki. W lotnictwie wojskowym stacje i biura meteorologiczne odbierały nadawane drogą radiową mapy synoptyczne. Sztaby związków taktycznych i operacyjnych miały możliwość przesyłania liniami telekomunikacyjnymi schematów operacyjnych, map, rękopisów, tabel, maszynopisów oraz szkiców i rysunków a także innych dokumentów przesyłanych za pomocą aparatów telekopiowych. Oczywiście nie wszystkie dokumenty nadawały się do przesłania za pomocą ówczesnych drukujących aparatów telekopiowych. Nie nadawały się fotografie z wyjątkiem fotografii szkiców lub rysunków technicznych, odbitki z powielacza spirytusowego, dokumenty wykonane przy pomocy kalki ołówkowej, dokumenty wykonane na papierze termoczułym, światłokopie odbite na papierze diazowym kopiarkami heliograficznymi (naświetlanie ultrafioletowe). Czyli kopiowanie kontaktowe rysunków technicznych z kalki kreślarskiej, na światłoczuły papier diazowy (BKorS, BKorN, BFW, BFN, MP-4 i inny). Do przesyłania fotografii służyły specjalne aparaty fototelegraficzne, w których przy odbiorze naświetlano papier fotograficzny, następnie kasetę z naświetlonym papierem przekazywano do laboratorium fotograficznego gdzie fotografię wywoływano i utrwalano. W ZSRR były to używane w latach 60-tych XX wieku bębnowe aparaty, nadawczy F2DB „Newa” i odbiorczy F2PB „Newa”. W WP używane były do celów łączności specjalnej aparaty TB-2P i R-348 „Massztab” (rejestrujący sygnały telegraficzne na papierze elektrochemicznym). R-348 współpracował z odbiornikiem radiowym R-250. Do wojskowej łączności specjalnej wykorzystywano także aparaty F3D11 nadawczy i F3P11 odbiorczy.
W użyciu było kilka nazw aparatów telekopiowych, nazywanych symilografami, faksymilografami, synoptografami i fototelegrafami. Dzieliły się one według rodzaju zapisu na dwie główne grupy: aparaty kontrastowe o zapisie czarno-białym i aparaty odcieniowe o zapisie fotograficznym także kolorowym. Przesłanie i odbiór dokumentu poprzedzone są jego analizą optyczną, w której jest on podzielony na linie rozwinięcia. Jest nią droga świetlnej plamki oświetlającej od jednego końca dokumentu do drugiego. Liczbę linii rozwinięcia na 1 mm nazywamy gęstością analizy. Podczas analizy dokumentu plamka oświetlająca (plamka rozwinięcia) oświetla element linii rozwinięcia a odbite od niego światło pada na fotokomórkę przetwarzającą odbite światło na impulsy elektryczne. Ilość światła odbitego od punktu białego jest większa od ilości światła odbitego od punktu czarnego. Przesuwanie się układu analizującego wzdłuż linii rozwinięcia powoduje jej całkowitą analizę. W aparacie odbiorczym impulsy te rozpoczynają proces syntezy dokumentu uruchamiając zespół zapisujący.
Istnieje kilka rodzajów zapisu: elektromechaniczny, elektrochemiczny, elektrostatyczny, fotograficzny, termochemiczny, elektrotermiczny i inne. Konstrukcyjnie w zależności od ruchu zespołu analizującego lub odtwarzającego aparaty telekopiowe dzielą się na bębnowe z spiralną linią rozwinięcia spowodowaną przez obracający się bęben z dokumentem i przesuwający się wzdłuż niego zespół optyczny. Innym rozwiązaniem jest nieruchomy zespół analizująco-zapisujący i bęben obracający się z jednoczesnym przesuwem na śrubowej osi. Rozwinięcie płaskie to takie, w którym zespół analizujący i zapisujący przesuwa się w poprzek ułożonego płasko dokumentu lub odwijanego z rolki papieru. Po zakończeniu linii rozwinięcia analizy lub syntezy dokumentu, przesuwa się on o kolejną linię. Elementami zapisu płaskiego mogą być taśma sklejona w pętlę odbijająca na papierze całą linię rozwinięcia, spirala przestrzenna, ruchome szpilki i linie szpilkowe. W tej ostatniej ilość szpilek odpowiada każdemu elementowi linii rozwinięcia. Oczywiście podczas analizy i syntezy dokumentu, musi istnieć synchronizacja aparatów nadawczego z odbiorczym. Muszą one także pracować na jednakowych modułach współpracy. Dla aparatów bębnowych jest to zależność między średnicą bębna, skokiem linii rozwinięcia i gęstością linii rozwinięcia. Dla aparatów z analizą płaską zależność ta zawarta jest miedzy długością linii rozwinięcia a gęstością linii rozwinięcia (ilość linii na 1 mm). Moduły dla synoptografów uzgodnione były przez Światową Organizację Metrologiczną (WMO) i wynoszą one 576 i 288.
Bębnowy aparat telekopiowy TB-2P.
Aparat telekopiowy bębnowy nadawczo – odbiorczy TB-2P produkcji Wielkopolskich Zakładów Teletechnicznych „TELETRA” w Poznaniu był rozwinięciem aparatu TB-1 tej samej firmy. Używany był w sieciach łączności sztabów korpusów. Jedne z ostatnich aparatów TB-2P zostały wybrakowane w 1997 roku w I Korpusie Obrony Powietrznej w Warszawie. Ciekawostką jest fakt że fabrycznie nowych aparatów nie chciało przyjąć w darze Muzeum Techniki NOT w Warszawie tłumacząc, że ma zbyt wiele eksponatów, wobec czego przekazano je filii Muzeum WP na warszawskiej Sadybie.
W aparacie tym układ mechaniczny za pomocą silnika histerezowego napędza po przez przekładnie ślimakową dwie pary kół zębatych. W zależności od położenia przełącznika prędkości 60/120 obr/min. Jedna z tych par jest za pomocą sprzęgła kłowego podłączona do napędu. Bęben połączony jest za pomocą kół zębatych ze śrubą pociągową (ślimakiem), która obracając się przesuwa karetkę analizująco – zapisującą. Po dojściu karetki do końca analizowanego dokumentu przełącznik krańcowy wyłącza silnik napędu a włącza silnik prądu stałego ustawiający karetkę w pozycji wyjściowej. Naciśniecie klawisza nadawanie lub odbiór przyłącza aparat do linii telefonicznej odłączając telefon. Nadawanie lub odbiór wymagają założenia na bęben przy nadawaniu rysunku a przy odbiorze czystej kartki papieru formatu A4. Podczas nadawania pracą generatora – modulatora steruje przerzutnik wysyłając przy analizie jasnego pola sygnał o częstotliwości 2300 Hz (biel) a przy analizie ciemnego pola sygnał 1500 Hz (czarny). Urządzenie zapisujące typu elektromechanicznego zapisuje fioletowym tuszem za pomocą kółka piszącego. Aparat mógł współpracować z z centralami telefonicznymi MB, CB i CA. Nawiązanie łączności z abonentem uzyskiwało się przy pomocy aparatu telefonicznego z tarczą. W czasie rozmowy możną przesyłać obrazy jednak rozmowa na czas przesłania jest przerwana lecz nie rozłączona i może być ponownie kontynuowana po zakończeniu przesyłania.
Dane techniczne aparatu telekopiowego TB-2P.
Synoptograf RHF-2.
Synoptograf RHF-2 produkcji Spółdzielni Pracy „Radiotechnika” z Wrocławia. Współpracował on z długofalowym komunikacyjnym odbiornikiem radiowym ODF-100R tej samej firmy lub odbiornikiem Radmor OK 106 poprzez konwerter KFM-500. Synoptograf działa na zasadzie rozwinięcia płaskiego z taśmą rejestrującą bez końca. Jest ona wykorzystana do zapisu na niej fioletowym tuszem poszczególnych linii rozwinięcia a następnie odbijania zapisanych punktów linii na papierze odwijanym z rolki. Odebrany z odbiornika sygnał po wzmocnieniu uruchamia elektromagnes, przed którym za pomocą rolek prowadzących przesuwa się taśma rejestrująca (taśma bez końca). Każde przyciągniecie kotwicy elektromagnesu powoduje dotknięcie kółka drukującego do rejestrującej taśmy plastikowej, co pozostawia ślad tuszu (punkt). Kółko piszące zwilżane było przez gumowy pasek bez końca przenoszący tusz z filcowego pierścienia na jego obrotowym zbiorniczku. Wydrukowanie całej linii odbywa się za pomocą kolejnego elektromagnesu, który za pomocą dźwigni powoduje uderzenie szyny drukującej w taśmę rejestrującą i jednocześnie razem z nią w papier. Zostaje na nim odbita cała linia rozwinięcia. Czyszczenie taśmy rejestrującej (bez końca) odbywa sie za pomocą ścierania przez odwijaną automatycznie z krążka taśmę z bibuły chłonącej tusz (bibuła kasująca), przesuwającą się przeciwbieżnie do taśmy rejestrującej. Zużycie tuszu w ciągu 8 godzin pracy ciągłej wynosiło 3,5 cm3 jednocześnie zużywano 19 m bibuły czyszczącej. Dalszym rozwinięciem aparatu RHF-2 był synoptograf RHF-3 tej samej firmy. Synoptograf RHF-2 był urządzeniem lampowym, RHF-3 lampowo – tranzystorowym. Synoptografy te cechowała głośną praca (stukanie szyn drukujących), wydrukowane mapy były czytelne.
Dane techniczne synoptografów RHF.
Synoptograf FAK-P.
Przeznaczony był do odbioru map synoptycznych rysunków, obrazów czarno-białych i półtonowych. Odbierał sygnały modulowane amplitudowo, częstotliwościowo lub amplitudowo-częstotliwościowo. Przystosowany był do pracy z kanałem łączności radiowej (odbiornik EKD-300) lub przewodowej telefonicznej. Współpracował z aparatem telekopiowym nadawczym FAK-DM. Synoptograf ten był dalszym rozwojem rosyjskiego elektrochemicznego synoptografu FTAK-2P „ Ładoga” (1958). W 1962 opracowano aparat nadawczy FAK-D, potem odbiorczy FAK-P. Kolejnym rozwojem aparatów FAK-D i FAK-P były aparaty F3D11 „Iniej-D” (nadawczy) i F3P11 „Iniej – P” (odbiorczy). Zastosowano w nich zapis płaski realizowany za pomocą spirali przestrzennej (helikoidy). W rozwiązaniu tym bęben ze spiralą przestrzenną obraca się z prędkością jednego obrotu na linię rozwinięcia. W czasie obrotu punkt styku spirali z papierem przesuwa się prostoliniowo, co odpowiada położeniu linii rozwinięcia. Przesunięcie papieru odbywa się po dojściu punktu styku do końca linii rozwinięcia. Urządzenie zapisujące składa się z dwóch elektrod dotykających papieru elektrochemicznego z jego obu stron. Elektroda drutowa umieszczona na spirali bębna i nóż dotykający papieru z drugiej strony. Nóź ten ma formę stalowej taśmy bez końca przesuwającej się na rolkach, była ona napędzana przez układ napędowy bębna. Elektroda drutowa na bębnie, który ma formę ażurowego ślimaka umieszczona jest na płaskich sprężynkach z wycięciem na drut. Z lewej strony umieszczono na osi bębna pierścień ślizgowy dostarczający napięcie zapisu do drutowej elektrody spiralnej. Bęben z elektrodą napędzany był silnikiem histerezowym GSD-231-10. Źródłem częstotliwości synchronizacji 1200 Hz był generator kamertonowy GK-1200-W. W urządzeniu telekopiowym FAK-P do drukowania map używano papier elektrochemiczny EHB-6 lub EHB-4. Był to wilgotny papier nawinięty na szpulę, nasączony substancją chemiczną przeznaczony do drukowania map. Pod wpływem impulsów prądowych przepływających przez papier z elektrody drutowej do nożowej, w miejscach ich przepływu papier czerniał tworząc na przesuwającej sie taśmie rysunek. Rolka papieru elektrochemicznego po wyjęciu z foliowego opakowania wkładana była do szczelnej kasety w synoptografie, zabezpieczało to papier przed wysychaniem. Synoptograf F3P11 „Iniej-P” był unowocześnioną wersją synoptografu FAK-P, główną różnicą była dodatkowa prędkość wybierania 240 linii/min.
Dane techniczne aparatu FAK-P.
Dane techniczne aparatu F3P11 „INIEJ-P”.
Zakończenie.
Współcześnie rozwój techniki spowodował miniaturyzację aparatów telekopiowych przesyłających obrazy, druki lub rysunki liniami telefonicznymi. Aparaty te nazwano telefaxami. W latach 90- tych XX wieku w WP stosowano telefaxy Panasonic KXF 13013 i inne. W urządzeniach tych stosowane są nowe techniki zapisu (termograficzna, kserograficzna i inne). Półprzewodnikowe fotodiody wyeliminowały fotokomórki próżniowe i fotopowielacze. Komputer, skaner, ploter i Internet wyeliminowały synptografy. Synoptyk może zobaczyć interesujące go mapy pogody na ekranie komputerowego monitora, może je też w razie takiej potrzeby wydrukować na odpowiedniej drukarce , zapisującej systemem atramentowym, laserowym czy też w technologii LED. W użyciu są też urządzeniu wielofunkcyjne, drukarka, kopiarka, skaner i faks w jednym OKI MC-851+ A3 montowane na polowych stacjach meteorologicznych PSM-15.
BIBLIOGRAFIA
Apparat F3P11”Iniej-P” techniczeskoje opisanije i instrukcija po ekspluatacji, RD1. 271.004-01 TO.
Apparat FAK-P, techniczeskoje opisanije i instrukcija po ekspluatacii RD1.271.002-01 TO.
Historyczna broszura Spółdzielni Radiotechnika http://www.radiotechnikaserwis.pl/uploads//Historia/radiotechnika_historia.pdf
Instytut Łączności , „Problemy Łączności” Warszawa 1972, nr 88.
Urządzenie telekopiowe FAK-P opis i eksploatacja, Poznań 1978.
Synoptograf RHF-3 instrukcja eksploatacji, Radiotechnika Wrocław.
Opracował Marek Kaiper