Nowy Targ 2015r. VII Nowotarski Piknik Lotniczy.

Nowy Targ 2015-08-20 

Piknik Lotniczy – Nowy Targ 2015 rok.

VII Nowotarski Piknik Lotniczy.

15-16.08.2015 rok. Sobota-Niedziela.

Nowotarski Piknik Lotniczy wpisał się już na dobre w kalendarz imprez lotniczych w Polsce. Z roku na rok impreza jest coraz większa. Tegoroczny piknik odbył się już po raz siódmy w dniach 15-16.08.2015 roku (sobota-niedziela). Gospodarzem był Aeroklub Nowotarski.

W sobotę pogoda dopisała. Było ciepło, ale nie upalnie. Przeszedł tylko niewielki deszcz, który nie pokrzyżował programu pokazu. W niedzielę było nieco gorzej, co jednak nie przeszkodziło, aby impreza się odbyła i ucieszyła tysiące osób. Jednym słowem, pogoda oszczędziła widzów i organizatorów. Według organizatorów w sobotę było 24 000 widzów, a w niedzielę 18 000 widzów.

Jak zwykle organizatorzy zapewnili duży parking dla samochodów osobowych na terenie samego lotniska. Opłata 10 złotych za cały dzień postoju. Kto chciał zaoszczędzić te 10 złotych mógł zaparkować poza lotniskiem na położonym trochę dalej dzikim parkingu. W tym roku (2015 rok) dojazd na lotnisko był utrudniony z powodu kilku remontów drogowych, dlatego organizatorzy rzucili hasło – „Spacerem na Piknik.”

Dla spoterów uwaga; Pole wzlotów w odniesieniu do miejsca dla publiczności jest położone na południu, dlatego większość zdjęć wykonuje się pod słońce, co jest minusem.

Organizatorzy zapewnili wiele atrakcji i na niebie cały czas coś się działo. Zaproszono pilotów aż z pięciu europejskich krajów, co było swoistym rekordem.

Zaczniemy od punktów, które nas najbardziej interesowały, a były to śmigłowce bojowe Mi-24, szkolno-treningowy TS-11 Iskra oraz An-2 nb 7474 "Wiedeńczyk".

Śmigłowce bojowe Mil Mi-24.

Już kilka dni przed imprezą na Lotnisku w Nowym Targu wylądowały trzy śmigłowce bojowe Mi-24 Polskich Sił Powietrznych z 56. Bazy Lotniczej w Inowrocławiu. Były to maszyny Mi-24 nb 732, 737, 741. Obecność śmigłowców na Lotnisku Nowy Targ nie była niezwykła. Już kilka dziesięcioleci załogi Polskich śmigłowców bojowych ćwiczą loty w terenie górzystym wykorzystując jako bazę poligonową Lotnisko w Nowym Targu. W ubiegłym roku (2014 rok) śmigłowce były tu w maju, a ich nocne loty wywołały skargi niektórych mieszkańców. W tym roku (2015 rok) śmigłowce były już tutaj na przełomie czerwca i lipca. Teraz zjawiły się niemal specjalnie na imprezę. Dla publiczności Mi-24 prezentowały się dwukrotnie każdego dnia, w blisko 20-minutowym programie. Zawsze startowały dwa śmigłowce. Piloci prezentowali wolne i szybkie przeloty, lot do tyłu, zawis w powietrzu, demonstrowały chowanie i wypuszczanie podwozia maszyny, symulowały atak bojowy z małej górki. Wszystko przy charakterystycznym, głośnym dźwięku zespołu napędowego, który wywołuje u widza emocje. Podobny pokaz śmigłowce Mi-24 przedstawiły na Nowotarskim Pikniku Lotniczym w 2013 roku.

Śmigłowce Mi-24 nb 732, 737, 741 z 56. Bazy Lotniczej w Inowrocławiu na Lotnisku Nowy Targ .2015 rok. Zdjęcie Karol Placha Hetman
Śmigłowce Mi-24 nb 732, 737, 741 z 56. Bazy Lotniczej w Inowrocławiu na Lotnisku Nowy Targ .2015 rok. Zdjęcie Karol Placha Hetman

Mi-24 nb 732 w locie. Nowy Targ 2015 rok. Zdjęcie Karol Placha Hetman
Mi-24 nb 732 w locie. Nowy Targ 2015 rok. Zdjęcie Karol Placha Hetman

TS-11 Iskra nb 1214.

Drugą atrakcją był pokaz dynamiczny szkolno-treningowego samolotu TS-11 Iskra. Po raz pierwszy, w Nowym Targu mogliśmy zobaczyć samolot z napędem turboodrzutowym. Był to samolot TS-11 Iskra nb 1214 rejestracja SP-YBC. Ponieważ droga startowa na Lotnisku Nowy Trag jest gruntowa, samolot przylatywał na pokaz startując z Lotniska Balice. Samolot ten należy do Fundacji Biało-Czerwone Skrzydła. Warto jednak tutaj przedstawić całą historię tego egzemplarza.

Samolot TS-11 Iskra to wersja bis D. Opuścił halę fabryczną PZL Mielec w dniu 30.10.1974 roku i otrzymał numer seryjny 3H 12-14 co oznacza że należał do 12 serii produkcyjnej, która objęła 33 maszyny. Była to 298 zbudowana Iskra. Według innych źródeł samolot powstał dopiero w 1976 roku, ale ta informacja nie ma potwierdzenia w innych dokumentach. W dniu 12.11.1974 roku, samolot został dostarczony pierwszemu użytkownikowi – 38. Lotniczy Pułk Szkolny (JW 5401, prawdopodobnie wówczas Lotnisko Modlin). W dniu 8.05.1975 roku, samolot został wcielony na stan Technicznej Szkoły Wojsk Lotniczych w Zamościu (Lotnisko Mokre). W dniu 4.02.1976 roku, samolot wrócił do 38. Lotniczego Pułku Szkolnego, gdzie pozostał do 16.10.1986 roku, czyli ponad 10 lat. W okresie od 9.10.1986 roku do 21.01.1988 roku, samolot przeszedł pierwszy generalny remont w WZL-2 w Bydgoszczy. W dniu 20.10.1986 roku, samolot został wpisany na stan 58. Lotniczego Pułku Szkolnego w Dęblinie (JW 5256), gdzie był użytkowany do 9.11.1989 roku, choć w międzyczasie samolot był użytkowany również przez 60. Lotniczy Pułk Szkolny w Radomiu. W dniu 17.11.1989 roku, samolot trafił do 3. Pomorskiego Lotniczego Pułku Szkolno-Bojowy w Bydgoszczy (JW 3117). W związku z powolną likwidacją Pułku, który jako jedyny w Polsce użytkował uderzeniowe samoloty Su-7. Samolot TS-11 Iskra nb 1214 został spisany ze stanu pułku 21.01.1991 roku, ale w dniu 26.07.1991 roku, wrócił do Dęblina do 58. LPSzk. W okresie od 14.01.1999 roku do 16.12.1999 roku, samolot przeszedł drugi generalny remont w WZL-3 w Dęblinie. W Dęblinie rozformowano 58. LPSzk, a w jego miejscu utworzono 1. Ośrodek Szkolenia Lotniczego. Tu samolot latał do dnia 14.04.2004 roku, kiedy porucznik pilot Krzysztof Kłaczyński wykonał ostatni lot. W dniu 23.02.2006 roku, samolot został spisany ze stanu jednostki i przekazany do Agencji Mienia Wojskowego. Samolot został zakonserwowany i po częściowym demontażu został zapakowany do kontenera, z zamiarem jego sprzedania. To gwarantowało wysoką jakość jego przechowywania i znikomą degradację konstrukcji. Przez cały okres służby w Polskim Lotnictwie Wojskowym samolot spędził w powietrzu 2 880 godzin, 39 minut, wykonując bez wypadku 6 100 lotów.

W październiku 2013 roku, samolot został wykupiony przez Fundację Biało-Czerwone Skrzydła z siedzibą koło Warszawy, z zamiarem przywrócenia jej do stanu lotnego, a następnie demonstrowania go w powietrzu na całym świecie. Założycielami Fundacji Biało-Czerwone Skrzydła są Piotr Maciejewski (prezes) i Jakub Kubicki. Piloci samolotowi i szybowcowi, wychowankowie Aeroklubu Warszawskiego. Zamiar się ziścił i w dniu 19.10.2014 roku (niedziela), na Lotnisku Lublin-Świdnik wykonano ponowny oblot samolotu, który otrzymał rejestrację SP-YBC, co oznacza że jest to samolot specjalny. Pilotem oblatywaczem był pilot doświadczalny Sławomir Hetman. W ten sposób jest to druga w Polsce prywatna Iskra, która lata. Warto dodać, że Fundacji Biało-Czerwone Skrzydła marzy się pozyskanie i doprowadzenie do stanu lotnego jednego z licznych egzemplarzy samolotu PZL I-22 Iryda. Trzymam kciuki!

I właśnie TS-11 Iskra nb 1214 rejestracja SP-YBC była demonstrowana w pokazie dynamicznym na Nowotarskim Pikniku każdego dnia dwukrotnie.

TS-11 nb 1214 SP-YBC. 2015 rok. Zdjęcie Karol Placha Hetman
TS-11 nb 1214 SP-YBC. 2015 rok. Zdjęcie Karol Placha Hetman

PZL An-2 nb 7447 „Wiedeńczyk”.

„Wiedeńczyk” to samolot transportowo-desantowy typu An-2 zwany popularnie „Antek”. Samolot An-2 nb 7447 był zbudowany w 1966 roku, w PZL Mielec na podstawie licencji z CCCP. Samolot trafił do 13. Pułku Lotnictwa Transportowego na Lotnisku Balice. W dniu 1.04.1982 roku, w czasie stanu wojennego, 13. PLTr Balice wykonywał loty desantowe na rzecz 6. Pomorskiej Dywizji Powietrznodesantowej. W trakcie tych lotów, załoga samolotu An-2 zgłosiła problemy techniczne i konieczność wykonania lotu testowego bez skoczków, na co dostali zgodę. Był to początek zaplanowanej ucieczki. Na pokładzie znajdował się mechanik samolotu, który nie był wtajemniczony. Otóż, podstawowa załoga to lotnicy, którzy otrzymują konkretne zadnie do wykonania, ale nie wiedzą którym samolotem polecą. Technik z kolei jest przydzielony do konkretnej maszyny i się nią opiekuje. Ponieważ An-2 to stosunkowo duży samolot, dlatego jego technik był zawsze na pokładzie. Uciekinierzy musieliby wtajemniczyć wszystkich techników w swój plan, a to było niemożliwe. W komunistycznych mediach podawano wzorową postawę technika, który postanowił powrócić do kraju.

Samolot wylądował na nadwiślańskiej łące w rejonie miejscowości Czernichów, niedaleko Balic. Na pokład wsiadły rodziny oraz jeszcze jeden kolega lotników, który dołączył do ucieczki. Samolot bez problemów wystartował i lotem niemal przy ziemi obrał kurs na Wiedeń. Załoga pilotowała samolot tak nisko, że podwoziem dotykała gałęzie drzew, a po lądowaniu okazało się, że kilka gałązek wbiło się w płócienne pokrycie skrzydeł. Plan się powiódł i samolot znalazł się w Wiedniu, na lotnisku Schwechat. Lot trwał około dwóch godzin. Technik pokładowy powrócił do Polski, a pozostali poprosili o azyl i go otrzymali. Do chwili obecnej mieszkają za granicą w USA.

Do kraju wrócił też samolot. Sprowadzony przez specjalną grupę i wkrótce został przywrócony do normalnej służby. Przez kolejne lata przewoził ludzi, towary, desantował skoczków i ciągnął rękaw strzelniczy.

W 2007 roku, postanowiono upamiętnić tę ucieczkę i maszyna otrzymała okolicznościowe malowanie, zaprojektowane przez Marka Radomskiego z Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie. Od tego czasu samolot stał się atrakcją pokazów. Niecodzienny wygląd i jego historia interesowały wiele osób przez kilka lat.

Samolot jednak jest już bardzo wyeksploatowany. Około 2013 roku, w Muzeum Lotnictwa Polskiego zrodził się pomysł wykonania sobowtóra samolotu i tak powstała replika „Wiedeńczyka”; samolot An-2 nb 7447 rejestracja SP-MLP, która właśnie przedstawia właściciela – Muzeum Lotnictwa Polskiego. Samolot na co dzień bazuje na Lotnisku Pobiednik koło Krakowa. To ten samolot mogliśmy podziwiać w Nowym Targu, a wcześniej na przykład w Bielsku-Białej w 2014 roku. Podczas Pikniku samolot można było oglądać na wystawie statycznej zewnątrz i wewnątrz, a następnie był prezentowany w powietrzu. Podczas lotu załoga zademonstrowała „szybki” i bardzo wolny przelot z maksymalnie wychylonymi klapami skrzydłowymi.

Na zdjęciach łatwo jest rozróżnić oryginalnego "Wiedeńczyka" od sobowtóra "Wiedeńczyka". Oryginalny ma szachownice nowego wzoru (od 1993 roku, pierwsze pole jest białe), sobowtór ma szachownice z okresu PRL (pierwsze pole jest czerwone) oraz rejestrację SP-MLP (Polska – Muzeum Lotnictwa Polskiego). Niedawno latający "Wiedeńczyk" został oszpecony logiem masońskiego radia.

An-2 nb 7447 rejestracja SP-MLP. 2015 rok. Zdjęcie Karol Placha Hetman
An-2 nb 7447 rejestracja SP-MLP. 2015 rok. Zdjęcie Karol Placha Hetman

An-2 nb 7447 rejestracja SP-MLP. 2015 rok. Zdjęcie Karol Placha Hetman
An-2 nb 7447 rejestracja SP-MLP. 2015 rok. Zdjęcie Karol Placha Hetman

Na pikniku nie zabrakło latającego samolotu Jak-18, który należy do Muzeum Lotnictwa Polskiego.

Dużą atrakcją był także samolot RWD-5 R, czyli latająca replika słynnej Polskiej maszyny, na którym w 1933 roku, Pułkownik Pilot Stanisław Skarżyński przeleciał Południowy Atlantyk.

RWD-5 R rejestracja SP-LOT. 2015 rok. Zdjęcie Karol Placha Hetman
RWD-5 R rejestracja SP-LOT. 2015 rok. Zdjęcie Karol Placha Hetman

Na pokazie był także śmigłowiec PZL Sokół rejestracja SN-34XP, który należy do Polskiej Policji, bazujący na co dzień w Krakowie-Czyżyny.

Policyjny PZL Sokół rejestracja SN-34XP. 2015 rok. Zdjęcie Karol Placha Hetman
Policyjny PZL Sokół rejestracja SN-34XP. 2015 rok. Zdjęcie Karol Placha Hetman

Akrobacje i loty zespołowe.

Wśród pilotów akrobacyjnych prezentował się pochodzący z Węgier pilot Zoltan Veres. Jego dorobek lotniczy jest imponujący; 19 000 godzin nalotu, pilotował 120 typów statków powietrznych, posiada niemal wszystkie możliwe licencje lotnicze, a akrobacje uprawia od 1988 roku. Pan Zoltan znajduje się także w księdze Guinessa, bo w jednym ciągu wykonał 408 beczek.

Był także, znany polskim widzom pilot Uwe Zimmermann, który zaprezentował się na swoim samolocie Extra 200.

Na niebie mogliśmy podziwiać najstarszy zarejestrowany w Polsce latający zabytek: szkolny Boeing Stearman, który został zbudowany w 1942 roku.

Boeing Stearman. 2015 rok. Zdjęcie Karol Placha Hetman
Boeing Stearman. 2015 rok. Zdjęcie Karol Placha Hetman

Gwiazdą pokazów miał być zespołu Hawks of Romania. Grupa jednak do Nowego Targu nie przyleciała. Doszło do tragedii. Podczas lotu szybowcowego w Rumunii zaginął jeden z jego członków. Akcja poszukiwawcza trwała kilka dni.

Na niebie mogliśmy podziwiać, po raz pierwszy w Nowym Targu bardzo popularną Grupę 3AT3 Flying Formation Team latająca na samolotach awionetkach typu AT3.

Grupa 3AT3. 2015 rok. Zdjęcie Karol Placha Hetman
Grupa 3AT3. 2015 rok. Zdjęcie Karol Placha Hetman

Po zachodzie słońca można było zobaczyć wzloty balonów na ogrzane powietrze oraz pokaz paralotniarzy z grupy Flying Dragons Regatta Team. Były także modele latające samoloty, szybowce zaprezentowane przez działającą tutaj sekcję modelarską przy Aeroklubie Nowy Targ.

Podobnie jak na piknikach w Bielsku-Białej widzowie mogli za 90 złotych odbyć lot widokowy awionetką Cessna 172S lub Cessna A185F. Lot trwa około 7-10 minut. Loty były prowadzone od godziny 09;00 do zmierzchu.

Na ziemi także nie brakowało atrakcji. Na ustawionej scenie były koncerty, konkursy zabawy sportowo-rekreacyjne. Oczywiście było wesołe miasteczko z karuzelami, zjeżdżalniami, elektrycznymi samochodzikami. Były liczne kramy, stoiska, bufety. Firmy prezentowały rowery, skutery, motocykle i samochody.

Program pokazów zaprezentowany przed rozpoczęciem imprezy:

10.00 – 11.00 – pokazy modelarskie, skoki spadochronowe, paralotnie, przyloty gości.

11:00 – 11:10 – Sting 2000 TL.

11:10 – 11:20 – Wiatrakowiec ZEN 1.

11:20 – 11:30 – Jak 18 Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie.

11:30 – 11:50 – Grupa akrobacyjna 3 AT-3.

11:50 – 12:10 – Akrobacja samolotowa – Uwe Zimmermann – EXTRA 200.

12:10 – 12:35 – Śmigłowce bojowe Mi-24.

12:35 – 12:45 – Zlin-Z37 Ćmelak.

12:45 – 13:00 – Boeing Stearman.

13:00 – 13:30 – OFICJALNE OTWARCIE VII NOWOTARSKIEGO PIKNIKU LOTNICZEGO.

13:30 – 13:50 – Akrobacja  samolotowa – Uwe Zimmermann – EXTRA 200.

13:50 – 14:00 – Pipistrel Virus SW.

14:00 – 14:10 – Bucker Jungmann.

14:10 – 14:25 – TS-11 ISKRA.

14:25 – 14:35 – Piper Cub.

14:35 – 14:45 – RWD 5.

14:45 – 15:05 – Akrobacja Samolotowa – Zoltan Veres.

15:05 – 15:15 – Sting 2000 TL.

15:15 – 15.25 – Jak 18 Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie.

15:25 – 15:35 – Pipistrel Virus SW

15:35 – 15:45 – Grupa akrobacyjna 3 AT-3.

15:45 – 15:55 – Boeing Stearman.

15:55 – 16:05 – AN-2 Wiedeńczyk.

16:05 – 16:15 – Zlin-Z37 Ćmelak.

16:15 – 16:25 – Tulak Auster.

16:25 – 16:50 – Śmigłowce bojowe Mi-24.

16:50 – 17:05 – TS-11 ISKRA.

17:05 – 17:15 – Piper Cub.

17:15 – 17:25 – RWD 5.

17:25 – 17:35 – Bucker Jungmann

17:35 – 18:00 –Akrobacja samolotowa – Zoltan Veres.

18.15 – 18.30 – Pokaz Paralotni PPG z efektami.

18.30 – 20.30 – Starty pięciu balonów na ogrzane powietrze oraz prezentacja balonu na uwięzi.

20.15 – 20.45 – Wieczorny pokaz Paralotni PPG z oświetleniem i efektami pirotechnicznymi.

SCENA:

13:00 – OFICJALNE OTWARCIE VI NOWOTARSKIEGO PIKNIKU LOTNICZEGO.

13:30 – HiFitness ZUMBA / SH’BAM®.

15:00 – HiFitness BODYCOMBAT®.

17:00 – Finał konkursu strefy HiFitness.

18:00 – Pokaz Grupy Rekonstrukcyjnej JW4101 na płycie lotniska.

18:20 – Konkurs Color Park – wręczenie nagród dla zwycięzców konkursu internetowego.

20:00 – Koncert Zespołu Parexcellence.

21:30 – Koncert zespołu Phedora.

Opracował Karol Placha Hetman