Air Show w Krakowie
VII Małopolski Piknik Lotniczy odbył się w dniach 26–27 czerwca 2010 roku. Generalnie piknik był bardzo smutny, z uwagi na zamach Smoleński w dniu 10 kwietnia 2010 rok. W tym czasie niewiele wiedziano, poza tym, że śmierć ponieśli wszyscy pasażerowie i załoga samolotu Tupolew Tu-145 M nb 101, a badanie przyczyn katastrofy i śledztwo Polska (premier Donald Tusk) oddał Rosjanom.
W oba dni (26–27 czerwca 2010 roku), pogoda dopisała i cały program został zrealizowany. Po raz kolejny, na pikniku był samolot PZL M-28 Skytruck, SP-DDA. Tym razem w nowym, granatowym malowaniu.
W 2009 i 2010 roku, Muzeum Lotnictwa Polskiego wzbogaciło się o kilka nowych eksponatów. Były wśród nich samoloty Hawker Siddeley Harrier, Republic F-105 Thunderchief, Antonow An-26 nb 1508 i inne. W metalowym hangarze, w którym w 2009 roku, był prezentowany samolot General Dynamics F-16 Fighting Falcon, wstawiono na stałe samolot Lockheed F-104 Starfighter, który jest eksponatem krakowskiego muzeum. Samolot służył w Lotnictwie Wojskowym Włoch.
Atrakcją pokazu był De Havilland DH-89 A Dragon Rapide, D-ILIT. De Havilland DH-89 Dragon Rapide to brytyjski dwupłatowy samolot pasażerski, który został zbudowany w 1934 roku, będący pomniejszoną wersją czterosilnikowego samolotu DH.86 Express. Samolot zabierał na pokład 8 pasażerów i dwóch członków załogi.
Duże zainteresowanie wzbudził samolot bojowy North American Rockwell OV-10 Bronco, 99+24.
Na początku imprezy zaprezentowali się skoczkowie spadochronowi, którzy wykonali skoki ze śmigłowca Mil Mi-8. Skoczkowie byli uczestnikami 44. Spadochronowych Mistrzostw Wojska Polskiego.
Na pikniku był akrobacje w powietrzu. Jak co roku, był zespół akrobacyjny „Żelazny”, z trzema samolotami Zlin Z-50 LS. Był samolot Extra 200 i pan Uwe Zimmermann. Był pan Marek Szufa na samolocie Christen Eagle II. Był pan Robert Kowalik na samolocie Extra 300 L. Był pan Jurgis Kairys na samolocie Suchoj Su-26. Był pan Wojciech Krupa na samolocie Extra 330 LC.
Na pikniku były popularne już wówczas ultra-lekkie samoloty 3AT3 (SP-AZZ, SP-ICY, SP-…). Były samoloty ultra-lekkie Skyranger 912, SP-SKOM. Był samolot Zenair Zodiac CH 601, SP-SZUT. Był samolot ultra-lekki Aeroprakt 22. Były samoloty: RWD-5 R, Piper Lub, Jakowlew Jak-12, EM 11C Orka, Jakowlew Jak-18, Curtiss Jenny (dwa samoloty), T-131 PA Jungman (dwa samoloty), Harvard Mk.IV (AT-6) Texan (w niebieskim kolorze), TS-8 Bies. Zaprezentowano wiatrakowiec Xenon 2 i śmigłowiec Bell 206 Jet Ranger.
Po raz pierwszy na pikniku zjawili się sprzedawcy samochodów. Oferowano samochody marki KIA. Jak co roku, nie zabrakło stoisk handlowych, gastronomicznych, karuzeli i innych atrakcji dla dzieci i dorosłych. Na pikniku nie zabrakło militarnych grup rekonstrukcyjnych. Była także inscenizacja jednej z bitew drugiej wojny światowej, z września 1939 roku.
PS
W tym czasie, nad piknikiem wisiała groźba zakazu organizacji kolejnych imprez. Wojna rozpoczęła się już w 2009 roku, kiedy katastrofa samolotu Cessna C-172, była dobrym powodem w rękach przeciwników tej masowej imprezy. Na czele grup protestu stanął prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. Prezydent Jacek Majchrowski wystąpił z propozycją zmiany formuły pikniku. „Zwrócił się do organizatorów o zrezygnowanie z najbardziej niebezpiecznych punktów programu, czyli akrobacji zbiorowych, i wyeliminowanie przypadkowych uczestników, takich jak piloci latający rekreacyjnie, od święta, przylatujący na piknik własnymi maszynami”. Jeszcze bardziej krytyczne w tej sprawie były władze Małopolski. „Piknik Lotniczy odbywa się w środku miasta. Piruety nad muzeum, sąsiadującymi z blokami mieszkalnymi czy placami zabaw dla dzieci, mogłyby stwarzać zagrożenie”. Proponowano zmianę lokalizacji na Lotnisko Pobiednik.
To podajmy, że droga do Pobiednika była fatalna, komunikacja publiczna tam praktycznie nie funkcjonowała. Dyrektor Muzeum Lotnictwa pan Krzysztof Radwan musiał przystać na niektóre ograniczenia. Zrezygnowano z akrobacji zbiorowej i w efekcie na VII Pikniku nie było zespołu Biało-Czerwone Iskry.
Sprawa miała jednak drugie dno. Krakowscy radni wydali już kolejne decyzje na powstanie następnych centrów handlowych zagranicznych podmiotów. Między innymi CH „Serenada” tuż za płotem muzeum. Dlatego, czytelnik nie powinien się dziwić, że VIII Piknik, planowany na 2011 rok, nie odbył się.
Opracował Karol Placha Hetman