Świdnik 2015-01-20
Port Lotniczy Lublin.
Współrzędne geograficzne: 51.241N 22.714E.
Port lotniczy Lublin to dzieło gospodarnych i pracowitych ludzi Polski Wschodniej, która kiedyś była Rzeczypospolitą Centralną. Kolejne rządy Rzeczypospolitej Polskiej nie były zainteresowane wspieraniem inicjatyw Lubelszczyzny, a masoński Rząd Premiera Donalda Tuska szczególnie. Przykłady: Skreślenie z inwestycji drogowych budowy autostrady łączącej Warszawę z Lublinem i dalej w kierunku południowo-wschodnim. Cofniecie finansowania inwestycji przeciwpowodziowych. I inne.
Dlatego podziwiamy lokalną społeczność Lubelszczyzny, że w tak niesprzyjających warunkach doprowadziła do powstania pierwszego od 1974 roku, cywilno-komercyjnego lotniska. (W 1974 roku, uruchomiono Lotnisko Rębiechowo dla Trójmiasta).
Port Lotniczy Lublin zdobył pierwsze miejsce w konkursie na Ulubieńca Polski w latach 2000-2012, w plebiscycie Życie w Architekturze.
Projekt lotniska.
Lotnisko w wersji docelowej miało być wyposażane w; drogę startową (RWY) i drogi kołowania, szybkie zjazdy, dużą płytę peronową, terminal pasażerski, terminal cargo. Jednocześnie nie miało naruszać lotniska przyzakładowego WSK PZL.
Staranie o zrealizowanie tak ambitnego zamierzenia trwało latami. Kiedy społeczność Lubelszczyzny czyniła starania o uzyskiwanie w 2007 roku, kolejnych pozwoleń, w Warszawie mówiono im – „Nie macie się co starać. Nie dostanie dofinansowania. A i tak ma powstać Centralny Port Lotniczy dla Polski, więc wasze działania są zbędne.”
Warto w tym miejscu wspomnieć o propozycji budowy Portu Lotniczego dla Lublina w Niedźwiadzie koło Lubartowa, a w zasadzie od Lublina to kilka kilometrów za Lubartowem. Parę słów subiektywnego komentarza; Za tą lokalizacją przemawiał rzekomo większy teren i możliwości rozbudowy w przyszłości. Reszta to same minusy. Odległość do Lublina to ponad 35 km. Lokalizacja z dala od głównych dróg krajowych. Pobliska linia kolejowa rzadko uczęszczana i przeznaczona do likwidacji. Była to propozycja dla zniszczenia oddolnej inicjatywy, budowy Portu Lotniczego Lublin.
Po wieloletnich staraniach, na rzecz budowy lotniska dla Lublina w Świdniku, w dniu 21.12.2007 roku, prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego RP Grzegorz Kruszyński podpisał promesę zezwolenia na utworzenie lotniska komunikacyjnego. W marcu 2008 roku, firma Port Lotniczy Lublin SA kupiła pierwszą nieruchomość w gminie Wólka pod budowę regionalnego lotniska cywilnego. W maju 2008 roku, ogłoszono konkurs na wykonanie koncepcji architektoniczno-urbanistycznej planowanego aeroportu.
W dniu 4.06.2008 roku, Komisja Europejska zgodziła się na przeznaczenie 296,6 mln zł, ze środków publicznych, na budowę lotniska Lublin-Świdnik. Oprócz unijnych środków na rozwój regionalny na budowę lotniska Lublin-Świdnik zostały przekazane środki z funduszy samorządów. Udział własny portu lotniczego wyniósł 24% całkowitych kosztów inwestycji. Natomiast państwo przeznaczyło; w 2009 roku – 12 milionów złotych, w 2010 roku – 15 milionów złotych, w 2011 roku – 10 milionów złotych.
Celowość przedsięwzięcia, według brytyjskiej firmy ASM, która przygotowała prognozę ruchu lotniczego dla Świdnika, przedstawiała się następująco; 0,5 miliona pasażerów w pierwszym roku, około 1 milion pasażerów w 2016 roku, oraz 2,4 miliona w 2035 roku. Pracę w porcie, na początku jego istnienia, miało znaleźć około 200 osób. Dlatego Lubelskie kuratorium oświaty otworzyło w szkołach zawodowych nowe kierunki związane obsługą ruchu lotniczego. Do programu przystąpiła także jedna z klas w I Liceum Ogólnokształcące im. Władysława Broniewskiego w Świdniku, przygotowującą młodzież do wykonywania zawodu stewardesy.
Problemy ekologiczne. – Podobnie jak w przypadku Lotniska Modlin tak i w przypadku Lotniska Świdnik do akcji wkroczyli obrońcy przyrody, różnej maści, ale zawsze pomalowani na zielono. Ci, którzy najlepiej wiedzą, co zagraża przyrodzie. Którzy lepiej traktują muszki, korzonki niż własne żony i matki. (Do dnia dzisiejszego nie wiemy; Kto ten cyrk finansuje?). No i oczywiście stwierdzili, że istniejące od 1939 roku, lotnisko zagraża susłom perełkowanym. Wyliczyli, że na powierzchni 100 hektarów trawiastego pola wzlotów żyje kilka tysięcy tych osobników. Więcej niż krowiego łajna w okresie wypasu krów. Na szczęcie władze lokalne dogadały się z tym cyrkiem. Powołano fasadową instytucję, Fundacja Ochrony Susła Perełkowanego, która stan kolonii susłów stale monitoruje. Dodatkowo postawiono ogrodzenie, żeby nie zagrażały im koty i psy z okolicznych domów. A my czekaliśmy, kiedy w Rzeczypospolitej Polskiej, rodzina będzie miała większe prawa, niż ci pomalowani na zielono.
Projekt lotniska – W wyniku konkursu, przeprowadzonego jeszcze w 2008 roku, zadecydowano, że port lotniczy Lublin-Świdnik zostanie wybudowany według projektu polsko-hiszpańskiego konsorcjum Sener-ARE-Polconsult.
SENER Ingeniería y Sistemas, S.A. jest przedsiębiorstwem prowadzącym działalność w zakresie inżynierii i budownictwa od ponad 50 lat. Innowacyjność, najwyższą jakość i niezależność to jego najważniejsze wartości korporacyjne. Założone w Hiszpanii, stanowi obecnie punkt odniesienia na skalę międzynarodową w następujących obszarach: Inżynieria lądowa i wodna, Architektura, Technika lotnicza i astronautyczna, Aeronautyka i pojazdy, Systemy uruchamiania i sterowania, Energia i procesy, Technika okrętowa. Firma zatrudnia ponad 2 500 specjalistów i ma 14 biur.
Spółka ARE to firma Polska. Projektuje obiekty mieszkaniowe, użyteczności publicznej, wnętrza i architekturę przemysłową. Zatrudnia 12 architektów (projektantów i asystentów). Dokumentacja powstaje na 14 stanowiskach Autocad, Architectural Desktop i 4 stanowiskach Archicad. Współpracuje z projektantami wszystkich branż z wielu renomowanych firm projektowych w Warszawie. Głównymi projektantami firmy są architekci; architekt Jakub Wacławek i architekt Grzegorz Stiasny. Spółka ARE opracowywała stronę architektoniczną przedsięwzięcia.
Polconsult, firma, która brała udział w projektowaniu każdego rozbudowywanego lotniska w Polsce. W Świdniku zaprojektowała płytę lotniska i drogę startową.
W 2009 roku, hiszpańska firma Sener zajęła się przygotowaniem dokładnej dokumentacji, według której został zbudowany terminal. Hiszpanie dostali 11 mln 610 tys. zł za projekt, natomiast dodatkowy 1 mln 290 tys. zł został przeznaczony na nadzór autorski.
W dniu 25.08.2008 roku, sąd konkursowy ogłosił swoją decyzję, co do projektu lotniska. Sąd docenił projekt za sprawne połączenie potencjalnych pasażerów przy pomocy szynobusu z zabudową portową. Zgodnie z projektem, duża biała hala lotniska ze świetlikami w dachu miała przypominać elektroniczny budzik, a wewnątrz terminalu miało znaleźć się dziewięć stanowisk do odpraw klasy ekonomicznej, trzy dla biznesowej i osobna strefa VIP. W każdej chwili będzie można zwiększyć liczbę punktów odpraw. W sali przylotów będą trzy taśmociągi do wydawania bagażu. Halę odlotów będzie można podzielić ruchomą szklaną ścianą, która oddzieli obywateli strefy Schengen od reszty pasażerów. Planowano, że cała hala będzie miała 160 m długości. Na piętrze miała powstać antresola z kawiarnią i restauracją – miejsce byłoby jednocześnie punktem widokowym na płytę lotniska i halę główną. W podziemiach zostaną wybudowane magazyny, pomieszczenia techniczne i urządzenia obsługujące wydawanie i przewożenie bagażu.
W 2011 roku, zdecydowano ostatecznie o zmniejszeniu terminala lubelskiego lotniska z 24 000 m2 powierzchni do 11 000 m2. Czyli o 55 %. Zmniejszenie budynków zostało spowodowane wycofaniem się PLL LOT i Euro LOT z ewentualnych operacji z tego lotniska w ciągu najbliższych lat (?). Prawdopodobnie władze w Warszawie liczyły na upadek przedsięwzięcia. Trzeba pamiętać, że każde nowe lotnisko komercyjne odbiera pasażerów z Lotniska Okęcie. I jeszcze takie retoryczne pytanie – Obcym opłaca się latać z/do Lublina, a Polskim przewoźnikom nie?
Inwestycja objęła powierzchnię 300 ha.
Trzeba pamiętać, iż samo lotnisko to nie wszystko. Trzeba umożliwić pasażerom dotarcie do niego. Nowa linia kolejowa dla szynobusu do samego terminalu to jedno. Drugie to system dróg dojazdowych. Wokół aeroportu znajdą się cztery ronda, estakady nad torami kolejowymi i wiadukty nad ul. Lotników Polskich w Świdniku. Według planu ul. Żwirki i Wigury ma być czteropasmowa, a z każdej z ulic zapewniony będzie łatwy dojazd do drogi ekspresowej S-17 Warszawa – Hrebenne.
Budowa lotniska.
Inwestycja zajęła część miejscowości Świdnik Duży, w rejonie ulicy Mełgiweskiej. Kilkanaście posesji zostało wykupionych. W tym miejscu powstała zachodnia część pola wzlotów. Z kolei we wschodniej części pola wzlotów należało przeprowadzić wycinkę drzewostanu. W listopadzie 2008 roku, rozpoczęło się wyburzanie zabudowań na terenie przyszłego cywilnego portu lotniczego. Prace te ukończono w marcu 2009 roku. Na ich miejscu znalazła się droga startowa. Żeby powstał pas startowy, trzeba było wyburzyć 15 domów i wyciąć las na powierzchni ponad 100 hektarów. Z terenu przyszłego lotniska musiały także zostać przeniesione mogiły wojskowe, znajdujące się na cmentarzu wojennym. Spoczywali na nim żołnierze polegli w czasie pierwszej i drugiej wojny światowej oraz głównie Polscy żołnierze polegli w Wojnie Obronnej 1939 roku. Ciała żołnierzy Polskich, Austriaków i sowieckich spoczęły na cmentarzu komunalnym w Świdniku.
W dniu 13.02.2009 roku, do Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie wpłynęła decyzja ministra, zezwalająca na wycięcie 142 hektarów tak zwanego lasu szpitalnego wokół przyszłego lotniska. Spółka Port Lotniczy Lublin musiałaby zapłacić za to około 100 mln złotych, ale dopiero po tym, jak zakończyłyby się procedury wylesiania gruntów. Dzięki zapisom w specustawie lotniskowej nie trzeba płacić za wycięcie. Z tak uzyskanych gruntów 118 hektarów jest przeznaczone na pas startowy i budynki infrastruktury lotniskowej, natomiast na 23 hektarach powstaną drogi dojazdowe.
W dniu 20.03. 2009 roku, kolejne 125 ha gruntów położonych w Świdniku, lubelski ratusz wniósł do spółki Port Lotniczy Lublin. Wartość ziemi wyniosła 33 mln zł, co oznacza, że miasto objęło ponad 70 procent akcji w przedsięwzięciu. Przekazane parcele samorząd Lublina odkupił w ostatnich latach od banku Pekao oraz prywatnych właścicieli – powstanie na nich pole wzlotów, a część gruntów trafi prawdopodobnie w ręce Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej.
W dniu 18.10.2010 roku, wojewoda lubelska Genowefa Tokarska podpisała zgodę na wybudowanie Lotniska, o rygorze natychmiastowej wykonalności, potwierdzając jednocześnie, że inwestycja zostanie zakończona wiosną 2012 roku. Dokument ten oficjalnie zatwierdził projekt budowlany, dokonał podziału nieruchomości, zezwolił na pełną wycinkę lasu i umożliwił fizyczne rozpoczęcie budowy portu lotniczego. Krzysztof Grabczuk, marszałek województwa, potwierdził też wcześniejsze rozstrzygnięcie 4 pierwszych przetargów na budowę. Decyzja środowiskowa pozwoliła tym samym na rozpoczęcie pełnych prac budowlanych w październiku 2010 roku.
Jesienną 2010 roku, mogła ruszyć budowa, która w ciągu dwóch lat doprowadziła do uruchomienia w dniu 17.12.2012 roku, pierwszych regularnych połączeń lotniczych z kilkoma miastami w Europie.
Oficjalnie budowa Lubelskiego Portu Lotniczego rozpoczęła się w dniu 10.11.2010 roku. W pierwszych dniach budowy spychacze wyrównywały teren tak zwanych górek motocyklowych. Jednocześnie prowadzona była wycinka drzew i niwelacja terenu
Prace budowlane oraz przetargi przebiegały sprawnie, w związku z czym już w październiku 2011 roku, ukończono płytę peronową (postoju samolotów). W tym samym miesiącu przetarg na budowę terminala wygrała firma Budimex. Zgodnie z ustaleniami miał on postawić w dziewięć miesięcy, a za pracę firma otrzyma blisko 67 milionów złotych. W ramach tych prac powstał także budynek lotniskowej straży pożarnej oraz budynek techniczny. Budimex rozpoczął prace w październiku 2011 roku.
Otwarcie Portu Lotniczego. 2012 rok.
W dniu 1.12.2012 roku, w porcie lotniczym odbył się dzień otwarty. Według szacunków Lotnisko odwiedziło około 20 tysięcy ludzi. Całkowity koszt budowy wyliczono na 400 milionów złotych.
W dniu 17.12.2012 roku, odbyło się uroczyste otwarcie Portu Lotniczego. W uroczystości otwarcia uczestniczył tylko minister transportu, budownictwa i gospodarki morskiej Sławomir Nowak. Gdzie były najwyższe władze Rzeczypospolitej, pominę milczeniem. Natomiast z rejonu Lubelskiego, nie zabrakło nikogo. Począwszy od władz samorządowych, policji, a na przedstawicielach Kościoła Rzymsko-Katolickiego kończąc.
Pierwszy samolot z pasażerami wylądował w dniu 17.12.2012 roku (poniedziałek), o godzinie 09;00. Był to rejs czarterowy z gośćmi zaproszonymi przez władze Portu Lotniczego Lublin. W dniu 17.12.2012 roku, na Lotnisku Lublin wylądował pierwszy samolot pasażerski. Polski przewoźnik czarterowy Enter Air i samolot Boeing B 737-400. W dniu 17.12.2012 roku, o godzinie 13;25 wylądował pierwszy samolot rejsowy z pasażerami. Był to Boeing B 737-800 irlandzkich linii lotniczych Ryanair. Samolot przyleciał z lotniska Stansted pod Londynem. Samolot z nowymi pasażerami odleciał do UK, o godzinie 14;05. Tego dnia Ryanair uruchomił dwa połączenia z Lublina; do Londynu i Dublina. W dniu 17.12.2012 roku, Boeing B 737-800 irlandzkich linii lotniczych Ryanair w pierwszym locie komercyjnym. Wizz Air, nisko-kosztowa linia lotnicza działająca w Europie Środkowo-Wschodniej, od 18.12.2012r. (wtorku) rozpoczęła loty z Portu Lotniczego Lublin do Londynu (Luton) i Oslo (Sandefjord Torp). Pierwszy lot przewoźnika, z lotniska Londyn Luton do Lublina (nr lotu W6 2066, samolot A 320) wylądował o godz. 12;05 i wystartował w kolejną trasę. Drugi lot, tego samego dnia, do Oslo Sandefjord Torp odbył się po południu. Pierwszego dnia działalności na lubelskim lotnisku Wizz Air przewiózł ponad 550 pasażerów.
Natomiast pierwszym samolotem w ogóle, który wylądował na lotnisku był transportowy An-26 przedsiębiorstwa lotniczego EXIN Sp. z o. o. z Lublina. Już w pierwszym tygodniu Lotnisko obsłużyło 4 000 pasażerów, co było znakomitym wynikiem. Wynik jest jeszcze lepszy, gdy popatrzymy na ilość osób zatrudnionych w porcie. Wykorzystanie miejsc w samolotach osiągnęło 90 %. Od marca 2013 roku, wystartuje także połączenie do Liverpoolu linii Ryanair. Ponadto na luty 2013 roku, zaplanowano pierwsze czartery do Egiptu. Na wiosnę 2013 roku, planowane jest wejście dwóch kolejnych przewoźników lotniczych. W 2013 roku, lotnisko mogło obsłużyć 300 000 – 500 000 pasażerów.
Dane Portu Lotniczego Lublin-Świdnik.
Kod IATA: LUZ, kod ICAO: EPLB. Zlokalizowany jest po południowo-wschodniej stronie trawiastego, przyfabrycznego Lotniska Świdnik, obsługiwanego przez zakład PZL Świdnik i aeroklub. Od 13.12. 2012 r. Port Lotniczy Lublin jest widoczny w serwisie Flightradar24. Powierzchnia lotniska około 250 hektarów.
Spółkę akcyjną Port Lotniczy Lublin tworzy obecnie (2010 rok) czterech akcjonariuszy. W jej skład wchodzą samorządy miast Lublina (60,1955% udziałów) i Świdnika (5,5440%), województwa lubelskiego (34,2513%) i powiatu Świdnik (0,0093%).
Port Lotniczy powstawał od zera. Wybudowano nowoczesny pas startowy wraz z infrastrukturą towarzyszącą, płyta peronowa (4 stanowiska dla samolotów klasy B 737, A 320), stanowisko likwidacji zagrożeń, terminal do obsługi pasażerów, infrastrukturę drogową z parkingami, budynek straży pożarnej, budynek techniczny i stację paliwa lotniczego. Aby umożliwić klientom portu lotniczego sprawny dojazd zbudowano nową ulicę Jana III Sobieskiego połączoną z istniejącą infrastrukturą drogową. Zmodernizowano oraz przebudowano także inne ulice m.in. zmieniono przebieg ulicy Mełgiewskiej. Ponadto na potrzeby lotniska wybudowano nową zelektryfikowaną linię kolejową nr. 581 ze Świdnika Miasto do samego terminala. Zgodnie z planem szlak ma być obsługiwany przez elektryczne zespoły trakcyjne typu EN57AL należące do województwa lubelskiego. Dojazd koleją z centrum Lublina do lotniska trwa 15 minut.
Lotnisko Lublin-Świdnik jest 13 portem lotniczym w Polsce. Rocznie może z niego skorzystać nawet do 1,1 mln pasażerów. Nowy terminal liczy 11 tys. metrów kwadratowych, a RWY ma 2 520 m x 60 m. Jednocześnie mogą być odprawiane 4 średniej wielkości samoloty pasażerskie.
Powierzchnia zabudowy: 1 500 000 m². Powierzchnia użytkowa: 11 465 m². Kubatura: 85 670 m³. Projekt: okres 2008 – 2012. Realizacja: 2012 rok. Pomoce nawigacyjne; ILS (inwestycja kosztowała około 3 miliony złotych, uruchomiony w 2013 roku). Zestaw radiolatarni z dalmierzem D-VOR/DME. Centralne światła na drodze startowej.
Opracował Karol Placha Hetman