Kraków 2022-03-14
MiG-29 dla Ukrainy. 2022r.
Polskie samoloty MiG-29 dla Ukrainy?
W dniu 27 lutego 2022 roku (niedziela), wysoki przedstawiciel Unii Europejskiej do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa (czyli szef unijnej dyplomacji) pan Josep Borrell poinformował, że ministrowie spraw zagranicznych państw Unii Europejskiej zgodzili się wysłać Ukrainie 450 mln euro pomocy wojskowej na broń ofensywną. W trakcie tej konferencji prasowej w Brukseli pan Josep Borrell powiedział, że „Pakiet pomocy wojskowej UE może obejmować dostawę myśliwców dla ukraińskich sił powietrznych. Szef unijnej dyplomacji mówił, że ukraiński minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba poprosił o takie samoloty, którymi mogłyby operować siły powietrzne jego kraju. Chodzi o modele poradzieckie, głównie MiG-i i Suchoje. W Unii są kraje, dysponujące takimi maszynami i są w stanie je dostarczyć.” – stwierdził pan Josep Borrell.
Mogłoby być to śmieszne, ale nie jest. Pan Josep Borrell mówił tutaj otwarcie, publicznie, o samolotach bojowych, jak o starych Volkswagenach Golfach z instalacją gazową i że w zasadzie wszystko jest ustalone. Było to prostackie wypuszczenie Słowacji, Rumunii, Bułgarii i Polski. Bo te kraje mają jeszcze takie samoloty. Tego typu sprawy omawia się tajnie, w gronie specjalistów i trwa to kilka miesięcy.
Ale to był dopiero początek wpuszczania Polski w bagno. Na szczęście Polski Rząd zachował się bardzo trzeźwo i w efekcie w dniu 9 marca 2022 roku, administracja USA ucięła ten temat.
Przyjrzyjmy się kolejnym faktom.
Po deklaracji pana Josep Borrella głos zabrały polskojęzyczne media. Na każdej konferencji prasowej z udziałem Prezydenta RP pana Andrzeja Dudy, czy Premiera RP pana Mateusza Morawieckiego, co drugie pytanie dotyczyło sprawy samolotów bojowych MiG-29; Kiedy je przekażemy? Ile ich będzie? Z których lotnisk będą operować? Co charakterystyczne, nie było ani jednego pytania o samoloty Suchoj Su-22, które także są na wyposażeniu Wojska Polskiego. Można wysunąć wniosek, że to ze strony polskiej masonerii wyszła propozycja oddania Ukrainie samolotów MiG-29.
Co istotne, sprawca tematu, pan Josep Borrell wycofał się i już więcej nie zabrał głosu w tej sprawie.
Szef amerykańskiej dyplomacji Antony Blinken mówił, że USA dają krajom NATO „zielone światło” jeśli chodzi o przekazanie myśliwców Ukrainie, która walczy przeciw rosyjskiemu agresorowi.
Polski Rząd nie powiedział – Nie. W dniu 8 marca 2022 roku, Polska zadeklarowała gotowość przekazania myśliwców MiG-29 Ukrainie poprzez skierowanie ich do bazy w Ramstein (baza USA na terenie Niemiec) i oddanie do dyspozycji władz USA. Ponieważ jest to znaczna siła bojowa Wojska Polskiego, dlatego Polska miała otrzymać deklarację wcześniejszego dostarczenia 4 samolotów Lockheed Martin F-35 i rozpoczęcie szklenia polskich żołnierzy na tych samolotach w USA.
Prezydencki minister Jakub Kumoch podkreślił, że „Polska robi wszystko, aby nie zostać wciągnięta do wojny”. Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP poinformowało, że władze Polski są gotowe „niezwłocznie i nieodpłatnie przemieścić wszystkie swoje samoloty MiG-29 do bazy w Ramstein i przekazać je do dyspozycji Rządu Stanów Zjednoczonych Ameryki”.
Reakcja administracji USA była jak najbardziej prawidłowa: Podsekretarz stanu USA Victoria Nuland nie kryła zaskoczenia oświadczeniem polskiego MSZ. Stwierdziła, że nie było ono konsultowane z administracją Prezydenta pana Joe Bidena. Rzecznik Pentagonu John Kirby oświadczył, że polska propozycja „budzi poważne obawy dla całego NATO” i że nie ma dla niej „rzeczowego uzasadnienia”.
Prezydencki minister pan Jakub Kumoch powiedział, że „Polska, mówiąc bardzo otwarcie, nie pozwoliła z siebie robić winnego tragedii Ukraińców”. – „Przez 24 godziny, po niefortunnych wypowiedziach przedstawicieli Zachodu o tym, że Polska powinna sama dostarczyć MiG-i Ukrainie, na własną odpowiedzialność, odbieraliśmy bardzo często emocjonalne dosyć telefony od naszych ukraińskich przyjaciół, którzy mówili, dlaczego Polska to blokuje” – oświadczył pan Jakub Kumoch. Dodał, że „trzeba było wyjaśnić, że to nie Polska blokuje i że Polska zdaje sobie sprawę, że na Ukrainie trwają zbrodnie wojenne i że Rosja mści się na kobietach i dzieciach”.
Czy na polskich samolotach MiG-29 mogliby latać piloci ukraińscy?
Tak, ale za kilka miesięcy. Już dawno polskie samoloty MiG-29 nie mają napisów eksploatacyjnych pisanych cyrylicą. W kokpicie są przyrządy wyskalowane w miarach anglo-saskich, a nie w układzie SI. Na przykład wysokość jest podawana w stopach (ft), a nie w metrach (m). Różnica w liczbach bezwzględnych jest ogromna. Cały system łączności jest kompatybilny z systemem NATO. Wiele podzespołów należałoby zdemontować. Należałoby zamontować inne radiostacje łączności, które obsługują zakresy stosowane na Ukrainie. Sprawa samolotów MiG-29 może powrócić po zakończeniu wojny na Ukrainie.
14 marzec 2023 roku. MiG-29 dla Ukrainy.
Nie minęło kilka miesięcy, a sytuacja się zmieniła. Wojna na Ukrainie trawa nadal i wojska ukraińskie potrzebują uzbrojenia. W dniu 14 marca 2023 roku, Premier Mateusz Morawiecki oznajmił, że Polska dostarczy do Ukrainy swoje myśliwce MiG-29 w ciągu czterech – sześciu tygodni. W dniu 16 marca 2023 roku, Prezydent Polski Andrzej Duda, podczas spotkania z prezydentem Czech Petrem Pavlem potwierdził, że pierwsze cztery samoloty MiG-29 trafią na Ukrainę w najbliższych dniach. Pozostałe kilkanaście samolotów było przygotowywanych do przekazania.
W dniu 17 marca 2023 roku, rząd Słowacji podjął decyzję o przekazania na Ukrainę 13 samolotów MiG-29, czyli podobnie jak Polska. Polskie samoloty MiG-29 były jeszcze samolotami czynnymi i były w służbie. Chociaż ich resurs zbliża się do końca. Decyzje podjęły centralne władze Polski. Jednocześnie już zagwarantowano nabycie nowych samolotów bojowych.
Ponieważ część samolotów MiG-29, które były eksploatowane w Polsce pochodziły z Germanii (przekazane były w 2004 roku), Polska musiała uzyskać zgodę niemców. Zgoda ta została udzieloną.
W dniu 5 kwietnia 2023 roku, poinformowano, że już 4 samoloty MiG-29 przekazano na Ukrainę, a 4 kolejne były przygotowywane do przekazania. Prezydent Andrzej Duda poinformował, że przekażemy kolejne 6 samolotów. W dniu 9 maja 2023 roku, Minister Obrony Narodowej, Mariusz Błaszczak, poinformował, że już przekazano 10 samolotów.
Aktualnie (30 maj 2023 rok) nie wiadomo, ile takich samolotów posiada Ukraina i ile zostało utraconych od początku wojny. Przed jej wybuchem były informacje, o użytkowaniu 37 myśliwców MiG-29 przez Ukrainę.
Opracował Karol Placha Hetman