Kraków 2016-12-12
Lotnisko Balice.
Współrzędne geograficzne: 50.078N 19.786E. Elewacja 241 m.
Rozwój lotniska.
Krakowskie lotnisko co miesiąc bije kolejne rekordy odprawianych i przyjmowanych pasażerów. Dużym zainteresowaniem cieszyły się loty do Bristolu, Edynburga i Walencji. Popularne były też połączenia do wielu miast w niemczech: do Berlina, Hamburga, Dusseldorfu, Stuttgartu, Frankfurtu, Monachium i Dortmundu. W sierpniu 2017 roku, port lotniczy w Balicach obsłużył prawie 542 000 pasażerów, czyli o 9 % więcej niż w sierpniu 2016 roku. Od początku 2017 roku do końca sierpnia 2017 roku, Kraków Airport obsłużył już 3,8 miliona pasażerów. Wzrosła też liczba startów i lądowań. W sezonie zimowym 2017/2018 Kraków będzie oferował aż 89 połączeń, o 24 więcej niż w 2016/2017 roku. Wszystkie statystyki wskazują, że Kraków jest i będzie atrakcyjny dla przewoźników. Dwie linie lotnicze na Lotnisku Balice notują dynamiczny rozwój. Jest to PLL LOT oraz Ryanair.
Po latach demontażu Rzeczypospolitej, przez masońsko-liberalne rządy Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego, firma PLL LOT notuje niesamowity rozwój. Kupuje, lizinguje i dzierżawi kolejne nowoczesne maszyny komercyjne. Otwiera nowe połączenia. Rok 2016 zamknęła zyskiem 300 milionów złotych. Powrót bezpośrednich połączeń z Krakowa do Chicago była wyczekiwaną przez pasażów od lat koniecznością. Rozśmieszył nas komentarz polskojęzycznych mediów, że „była to nieoczekiwana niespodzianka”. W dniu 3 lipca 2017 roku, tuż przed pierwszym lotem Boeing B.787 Dreamliner do Chicago, prezes Lotniska Balice Radosław Włoszek powiedział – „Połączenie ma olbrzymi potencjał”. Prezes PLL LOT Rafał Milczarski powiedział – „Postanowiliśmy zawalczyć o serca Polaków, tych za oceanem, ale i w Małopolsce, a posiadających rodzinę i przyjaciół w Stanach Zjednoczonych.” I nie mylił się. W lipcu 2017 roku, a więc w ciągu niespełna miesiąca, z połączenia skorzystało ponad dwa tysiące osób. To zaś oznacza, że ponad 90 % foteli w samolotach było zajętych. Kiedy liberałowie i masoneria likwidowała to połączenie, obłożenie wynosiło 86 %. Połączenie jest co prawda całoroczne, ale tylko wylot w poniedziałek. Sądzimy, że w 2018 roku, będzie dwa razy w tygodniu.
W przyszłym roku (2018) Ryanair zamierza zwiększyć liczbę swych samolotów w Europie do 600 (obecnie ma ich 400) i obsłuży 200 mln pasażerów na całym świecie. Od 1985 roku, kiedy założono firmę, do lipca 2017 roku, Ryanair obsłużył 1 mld pasażerów. Linia lotnicza Ryanair ogłosiła rozkład lotów z Krakowa na sezon letni 2018 roku. Będzie 15 nowych połączeń z Krakowa: Ateny, Barcelona, berlin, Frankfurt, Glasgow, Goeteborg, Lizbona, Malmo, Marrakesz, Marsylia, Neapol, Norymberga, Praga, Sewilla oraz Tel Awiw. Razem będzie to 56 połączeń. Firmie Ryanair nie udało się uruchomić połączeń z Krakowa do Lwowa i Kijowa. Wystąpiły problemy w rozmowach handlowych ze stroną ukraińską. Średnia cena lotu, w linii Ryanair to 41 euro. Ryanair w 2018 roku, obsłuży 3,5 mln pasażerów z Krakowa.
Na wizerunku firmy Ryanair cieniem położyły się odwołania niektórych lotów we wrześniu 2017 roku (podobno 2 % z całej siatki połączeń), między innymi z Krakowa. Podobno z braku załóg, które w tym czasie korzystały z urlopów. Faktem też było odejście części pilotów do innych przewoźników.
Według prezesa zarządu Kraków Airport, Radosława Włoszka, dobra siatka połączeń jest podstawą rozwoju turystyki.
Nowa kaplica.
Z powodu przebudowy całego terminalu, przebudowano także kaplicę.
Wieża Kontroli Lotów TWR.
WKL (TWR) powstała kilkadziesiąt lat temu i nadal pełni swoje zadanie. Jej obsługą zajmuje się Wojsko Polskie, a dokładnie 8 Baza Lotnictwa Transportowego, razem z Agencją Żeglugi Powietrznej. Problem jednak w tym, że z obecnej TWR nie widać płyty peronowej. Już w 2011 roku, planowano budowę nowej TWR na działce należącej do Portu Lotniczego Kraków – Balice. Miejsce to znajduje się w pobliżu zachodniego łącznika płyty peronowej z główną drogą kołowania, co zapewniłoby dobry widok na pole wzlotów i płytę peronową. Działka ta ma powierzchnię około 8 800 m2. Rozpoczęcie budowy przewidziano na czerwiec 2012 roku, a oddanie do użytku we wrześniu 2014 roku. Do końca 2015 roku. Inwestycja nawet nie została rozpoczęta. Faktem jest, że nie jest to inwestycja priorytetowa.
Za inwestycję, pod nazwą „Budowa Wieży Kontroli Ruchu Lotniczego TWR Kraków-Balice wraz z infrastrukturą techniczno administracyjną” odpowiadała Polska Agencja Żeglugi Powietrznej.
Wieża kontroli ruchu nie tylko pełni funkcje operacyjne, ale również wizerunkowe. Jest wyróżnikiem każdego lotniska. Zwycięskim projektem okazał się plan wykonany przez firmę PROCHEM S.A. Cena projektu wyniosła 723 240 złotych. Wykonawcą była AEDES S.A. notowana na rynku NewConnect, krakowski wykonawca. Firma zawarła umowę o wartości 2,4 mln złotych netto z firmą PORR Polska S.A. (filia austriackiego koncernu budowlanego). Przedmiotem umowy było wykonanie żelbetonowej konstrukcji wieży. Wyposażenie wieży zrealizowała firma PORR Polska S.A.
Obiekt jest posadowiony na działce o powierzchni 8 800 m2. Jego wysokość to 42,0 m n.p.t. Poziom operacyjny wieży (tak zwane gniazdo) to wysokości 36,0 m n.p.t. Według innych danych: całkowita wysokość to 46,0 m n.p.t., a poziom operacyjny 42,0 m n.p.t. Powierzchnia użytkowa wieży 1 651,5 m kwadratowych, przy całkowitej powierzchni 2 485 m kwadratowych. Kubatura obiektu 12 550 m sześciennych. Każdy poziom (kondygnacja) to około 100 m kwadratowych. Tylko poziom operacyjny jest nieco mniejszy. Główny budynek, o dziesięciu kondygnacjach, w podstawie zbliżony jest do trójkąta z owalnymi narożnikami. Z jednego boku przylega dodatkowy, dwukondygnacyjny budynek. Również wpisany na planie trójkąta. I kolejny budynek jednokondygnacyjny.
Początkowo wieża miała być niższa o trzy kondygnacje. Podwyższenie wysokości wieży wynikło z planów budowy nowej DS (RWY). Przy nowej drodze startowej, kontrolerzy nie widzieliby zachodniego krańca.
W wieży zamontowano urządzenia: wskaźniki radarowe, serwery i inne wysoko zaawansowane technicznie urządzenia techniczne. Tutaj pracują pracownicy PAŻP, w tym technicy, kontrolerzy kontroli zbliżania, kontrolerzy lotniska, pracownicy służby informacji powietrznej FIS oraz pracownicy administracyjno-biurowi. W obiekcie pracuje 70 osób, z czego 30 to kontrolerzy, a 40 pracownicy techniczni, którzy do tej pory byli rozproszeni po różnych obiektach, zwykle prowizorycznie zaadoptowanych. W gnieździe pracuje zaledwie kilku kontrolerów. Większość kontrolerów pracuje w dolnych kondygnacjach, w pomieszczeniach zaciemnionych. Oni nie muszą widzieć samolotów w realu. Oni widzą statki powietrzne na wielu monitorach. Są tutaj kontrolerzy obszaru oraz kontrolerzy zbliżania. Krakowskie centrum kontroli zajmuje się także samolotami lecącymi na wyższych pułapach i tylko przelatujących nad Polską. Kontrolują także małe statki powietrzne: samoloty i śmigłowce.
Nowa stacja radiolokacyjna i radiolatarnia DVOR/DME.
Nową stację radiolokacyjną ustawiono w miejscu poprzedniej pracującej przez 15 lat. Nowa stacja ma dużo lepsze parametry pracy. Dokładność wskazania wysokości rzędu 25 ft. Precyzyjniejsze jest wskazanie bieżącej prędkości statku powietrznego, kierunku magnetycznego, prędkości pionowej. Koszt inwestycji 25 milionów złotych. Termin realizacji 2014 rok.
Poprzednia stacja radiolokacyjna firmy MARCONI swoje lata świetności miała już za sobą. Koniczne było zbudowanie nowego obiektu, w tym samym miejscu i umieszczenia w nim nowej stacji radiolokacyjnej dla ruchu powietrznego w rejonie Lotniska Balice i Lotniska Pyrzowice. Wykonawcą była Polska Agencja Żeglugi Powietrznej, a podwykonawcą firma DLJM System. Budowa trwała od kwietnia 2015 roku do marca 2016 roku. Koszt 24 miliony złotych.
Nowy obiekt został umieszczony na terenie miejscowości Zabierzów, czyli na sąsiadującym z Lotniskiem wzgórzu (340 m n.p.m). Stacja radiolokacyjna, zwany w skrócie radarem, otrzymała nazwę „zapałka”, w związku z jej wyglądem. Na szczycie wysokiej, cylindrycznej budowli umieszczono kopułę, kryjącą antenę stacji radiolokacyjnej. We wnętrzu zamontowano windę techniczną dla ułatwienia pracy techników. Całą aparaturę odbiorczo-nadawczą, czyli serce urządzenia, umieszczono w budynku na poziomie 0 m. Sygnał ze stacji radiolokacyjnej jest przekazywany na monitory w centrum kontroli lotów w TWR na Lotnisku Balice.
Stacja radiolokacyjna, firmy INTELCAN Technosystems Inc., składa się dokładnie z podwójnego urządzenia; radaru pierwotnego i radaru wtórnego. Pierwszy z nich wypuszcza wiązkę i po jej odbiciu od obiektów, powrocie i elektronicznemu przetworzeniu pozwala uzyskać zobrazowanie położenia samolotów, z którego korzystają kontrolerzy ruchu lotniczego. Daje im to wiedzę, gdzie samoloty znajdują się w przestrzeni powietrznej. Drugi z nich wysyła tzw. zapytanie do samolotów. W odpowiedzi na nie otrzymuje informacje takie, jak kod statku powietrznego i jego wysokość. Zasięg nowego radaru pierwotnego w zabierzowskim obiekcie wynosi 180 mil morskich, a radaru wtórnego 250 mil morskich. Wraz z kopułą ma on ponad 51 metrów i jest wyższy o 10 metrów od starej zapałki. Nowa stacja radiolokacyjna wyposażona jest w m.in. tzw. Mode S, dzięki któremu z transponderów samolotów uzyskiwana jest większa pula informacji, którą potem dysponują kontrolerzy podczas prowadzenia samolotów na obszarze Polski. Poprzedni krakowski radar ASR 9 firmy MARCONI pracował 23 lata. Stacja miała Mode A i C. Podobne stacje radiolokacyjne firmy INTELCAN Technosystems Inc. postawiono już w Poznaniu i Wrocławiu. INTELCAN Technosystems Inc., to firma Kanadyjska, adres: 69 Auriga Dr, Ottawa, ON K2E 7Z2, Kanada.
Praca krakowskiej stacji radiolokacyjnej została wszechstronnie sprawdzona przy pomocy samolotu pomiarowego Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. Certyfikat dla urządzenia wydał Urząd Lotnictwa Cywilnego.
W obiekcie pracuje grupa 12 osób, które dbają o należyty stan techniczny umieszczonych tutaj urządzeń. Stacja pracuje 24 godziny na dobę i 7 dni w tygodniu. Każda usterka musi być usunięta w jak najkrótszym czasie.
Warto dodać, że w pobliskiej Brzoskwini znajduje się jeszcze jedna stacja radiolokacyjna. Działa ona od kilku lat i jest obiektem typowo wojskowym. Takich obiektów na terenie naszego kraju jest sześć. W całości pokrywają one całą Rzeczypospolitą. Stacje te pełnią strategiczną rolę bezpieczeństwa narodowego i uczestniczą w zintegrowanym systemie obrony krajów NATO. Mają one doskonałe parametry techniczne. Ten zainstalowany w Brzoskwini jest Polskiej produkcji. Co jakiś czas, polskojęzyczne media poddają w wątpliwość konieczności dziania tej stacji i wysuwają aspekt szkodliwość fal radiowych dla zdrowia ludzkiego.
Radiolatarnia DVOR/DME wraz z infrastrukturą teletechniczną. Wykonawcą dokumentacji i robót budowlanych było Przedsiębiorstwo Telekomunikacyjne TELBUD S.A. z Poznania. Koszt inwestycji około 3 miliony złotych. Termin realizacji 2014 rok.
Modernizacja NDB Bliższa Kraków. Modernizacja polegała na wykonaniu nowego zasilania energetycznego i połączenia teletechnicznego oraz modernizacji zagospodarowania i wyposażenia obiektu NDB. Obiekt został przejęty przez służby cywilne. Termin realizacji 2014 rok.
Hotel Hilton Garden Inn.
Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Stary hangar zlokalizowany w pobliżu płyty peronowej zwany hangarem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego stanowi pewien problem dla Portu Lotniczego. Właścicielem hangaru i działki na której stoi jest Agencja Mienia Wojskowego. Z kolei sam Port Lotniczy potrzebowałby hangaru dla wykonywania koniecznych prac remontowych samolotów komercyjnych tych linii które miałyby tutaj swoje bazy. W 2016 roku, hangar został rozebrany.
W pobliżu byłego hangaru, niedaleko nowej Wieży Kontroli Lotów, zbudowano nową stację Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Stacja jest jedną z 16 na terenie Polski. W stacji stacjonują i są remontowane śmigłowce Eurocopter EC-135.
Nowy obiekt Pogotowia był niezwykle konieczny. Propozycje umieszczenia nowej bazy lotniczej pogotowia w innej lokalizacji Krakowa były mało racjonalne. Nowy obiekt oddano do użytku w 2017 roku. Jest budynkiem zintegrowanym, mieszczącym hangar, pomieszczenia służb, zaplecze techniczne i zaplecze socjalne. Budynek ma podstawę 30 x 45 m i wysokości 9 m. Główne drzwi hangaru umieszczono na ścianie północnej od strony RWY. Ze wschodniej strony zlokalizowano parking dla samochodów służbowych.
Układ komunikacyjny.
Drogi dojazdowe do Lotniska Kraków Balice. Około 2010 roku, Miasto Kraków wycofało się z realizacji planów budowy Trasy Balickiej. Miała być to dwujezdniowa droga łącząca Lotnisko Balice z centrum Miasta. Jednak z uwagi na daleko idąca modernizacje linii kolejowej plany drogowe wstrzymano. Natomiast przystąpiono do modernizacji układu drogowego przynależnego do Drogi Wojewódzkiej Nr 774. Zbudowano jeden strzeżony przejazd kolejowy. Powstało kolejne nowe rondo (przy wyjeździe z lotniska w kierunku Kryspinowa), a większość odcinków drogowych poszerzono i zmieniono nawierzchnię. Ruch samochodowy przy samym terminalu został skanalizowany. Przygotowano stosowane stanowiska zatrzymania się dla autokarów i samochodów osobowych.
Główny wjazd na Lotnisko umieszczono ze wschodniej strony. Na bramkach należy pobrać bilet wjazdowy. Po minięciu bramek ruch pojazdów zostaje rozłożony osobno: TAXI, Autokary, Autobusy MPK, samochody prywatne. samochody prywatne mogą skierować się na parking wielopoziomowy lub nowo otwarty na byłym terenie jednostki wojskowej. Przy wyjeździe można skierować się w kierunku Kryspinowa na południe lub główną drogą pod parkingiem i za hotelem na wschód.
Kolejne parkingi.
Na terenie udostępnionym przez wojsko zbudowano wielki parking.
Nowa droga startowa (RWY).
Obecne dane mówią wyraźnie, że lotnisko wyposażone w jedną drogę startową jest w stanie obsłużyć ruch dla 10-20 milionów pasażerów. Ta duża rozbieżność wynika z problemu, jak duże są samoloty i jaki jest procent zajęcia miejsc w kabinie. W efekcie, na Lotnisku Balice nie będzie realizowana inwestycja w postaci drugiej drogi startowej.
W przypadku drugiej drogi startowej to nie ma miejsca na równoległą DS (obecnie przepisy mówią o separacji osi TWR minimum 1 800 m). Z kolei budowa nowej DS na kierunku północ-południe jest możliwa, ale ekonomicznie nieopłacalna. Byłaby ona umieszczona z zachodniej strony Lotniska na obecnych gruntach rolnych. Najbardziej prawdopodobny był „krzyżak”, podobnie jak na Okęciu. Ale jest to rozwiązanie nieperspektywiczny. Dlatego palny odłożono na przyszłość.
Nowa droga startowa, jak żaden inny obiekt Lotniska Balice wywołuje wiele emocji. W maju 2016 roku ogłoszono decyzję, że będzie realizowana nowa droga startowa. Wielokrotnie wspominaliśmy o mankamentach obecnej DS. Jej remont nie dałby żadnych efektów. Budowa nowej DS jest więc kwestią konieczną (jeśli Lotnisko Balice ma się rozwijać). Nowa DS będzie zrealizowana na obecnym polu wzlotów, ale na zmienionym kierunku. Nowe podejścia, od strony wschodniej będzie przebiegać nad miejscowościami Rząska i Szczyglice, całkowicie omijając naturalne przeszkody terenowe. Należy się jednak spodziewać protestów mieszkańców tych miejscowości. Czym bliżej będzie realizacji inwestycji, tym nastroje przeciwników będą sprytnie podsycane przez polskojęzyczne media.
W sprawie RWY na Lotnisku Balice rzucono hasło przesunięcia progu. Taki zabieg w Balicach już wykonano kilkaście lat temu. Strefa przyziemienia rozciąga się na dystansie 900 m. Dystans dostępny do lądowania na kierunku, 25 czyli tzw. LDA (Landing Distance Available) wynosi 2 312 m, a to jest mało dla dużych samolotów komercyjnych. Nie ma już miejsca na wydłużenie DS w kierunku zachodnim.
Wprowadzenie wyższej kategorii operacyjnej wymaga od systemu ILS większej dokładności wskazań, a także konieczne jest zapewnienie większych, szerszych, bardziej rozległych stref bezpieczeństwa wolnych od przeszkód (np. pojazdów lotniskowych, samolotów poruszających się po polu manewrowym itp.) dla anten systemu, aby uniknąć zakłóceń w przekazywaniu sygnału naprowadzającego samolot na drogę startową. Wysokości decyzji w zależności od kategorii systemu ILS są określone w Załączniku nr 14 do Konwencji o Międzynarodowym Lotnictwie Cywilnym (ICAO). Co ma z tego pasażer? Czym wyższa kategoria ILS, tym większa jest pewność, że samolot wyląduje na lotnisku, przy słabszej widoczności.
Działający obecnie na Lotnisku Balice, sytem ILS ma możliwość pracy w kategorii II. Obecne drogi kołowania mają oświetlenie krawędziowe. Przy kategorii II precyzyjnego podejścia, przepisy zalecają także oświetlenie linii centralnych tych dróg światłami w kolorze zielonym. To może być zrealizowane tylko podczas remontów kapitalnych nawierzchni. Chwilowym rozwiązaniem jest zastosowanie odpowiednich procedur LVP (Low Visibility Procedures) zapewniających równorzędny poziom bezpieczeństwa kołujących samolotów.
Nowa DS (RWY) umożliwi przyjmowanie wszystkich współczesnych samolotów z maksymalną masą do lądowania. Nie jest to bez znaczenie dla rozwoju Lotniska Balice. Obecnie Lotnisko Balice, może przyjąć Boeing B.747, ale o mniejszej masie do lądowania. Ponieważ Lotnisko Balice służy także Wojsku Polskiem, to nowa RWY zwiększy również potencjał NATO.
Tak więc, sprawa pola wzlotów i DS Lotniska Balice jest dojść skomplikowana.
Nowe samochody Follow me.
W sierpniu 2017 roku dla Lotniska Balice zakupiono sześć hybrydowych pojazdów Toyota Yaris dla koordynatorów ruchu lotniczego naziemnego (tzw. marszałków). Samochody "follow me", z których korzystają marszałkowie. Samochody mają jaskrawy kolor i specjalne wyposażenie. Pracują od 18 do 20 godzin na dobę, a marszałkowie spędzają w nich średnio od 80 do 90 % czasu podczas swojej 12 godzinnej zmiany.
Inne zamierzenia.
Według prognoz w 2020 roku, Lotnisko będzie obsługiwało 7 milionów pasażerów, a w 2030 roku, 9 milionów pasażerów rocznie. Lotnisko będzie się rozwijało, ale dynamika wzrostu rok do roku nie będzie przekraczała 10 %, a mogą być nawet czasowe spadki.
Lotnisko Balice będzie rozwijało centra handlowe, biurowe, usługowe i hotelarskie. Już w 2009 roku, pod ten typ działalności przewidziano obszar o powierzchni 75 hektarów. Wojsko Polskie nie będzie opuszczać Lotniska Balice. Współpraca Portu Lotniczego z 8 BLTr układa się dobrze. Wojsko Polskie odstąpiło 33 hektary terenu, bez których rozwój Portu Lotniczego byłby niemożliwy.
Opracował Karol Placha Hetman